Damian Stasiak: “W UFC trzeba podnosić swoje umiejętności, bo inaczej nie masz tam czego szukać”
Zawodnik wagi koguciej UFC, Damian Stasiak (9-3) był gościem poniedziałkowego programu „Puncher” transmitowanym na Polsat Sport. Polak odniósł się do swojego ostatniego zwycięstwa na UFC Fight Night w Zagrzebiu, gdzie poddał w pierwszej rundzie Filipa Pejicia (10-2-1).
Polak w rozmowie z Polsatem nie krył zadowolenia ze zwycięstwa nad Chorwatem, ale wiedział też, że walczy o „być albo nie być” w UFC:
“Wiedziałem, że w przypadku porażki moja przygoda z UFC się skończy. Starałem się o tym zapomnieć, a te myśli w głowie pojawiły się dopiero w momencie wyjazdu do hali przed samą walką. Stres przeszedł mi na rozgrzewce i wiedziałem, że jestem w świetnej dyspozycji. Cieszy mnie sposób zakończenia walki, bo spodziewaliśmy się naprawdę dłuższej walki. Rywal prowokował mnie przez cały tydzień przed walką i tym bardziej satysfakcjonuje mnie to, że nie pozwoliłem mu rozwinąć skrzydeł i zniwelowaliśmy jego szanse.”
Zobacz również
Polak przedstawił też swoje plany związane z rozwojem w MMA:
“Już przygotowujemy się do kolejnych walk. Za niespełna miesiąc, 14 maja, wylatuję do Tajlandii do Łukasza Bieńkowskiego i tam będę szkolił swoje umiejętności przede wszystkim stójkowe. W UFC trzeba cały czas podnosić swoje umiejętności, bo inaczej nie mam tam czego szukać.”
Cała rozmowa z Polakiem dostępna jest na stronie www.polsatsport.pl.
