Colby Covington: Nie chcę, by “wujek Fester” zakładał mi pas mistrzowski na biodra
Najbliższy pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi półśredniej Colby Covington (15-1) pozostaje nieugięty w relacjach z prezesem UFC, Daną Whitem i przyznał, że nie chce, by ten zakładał mu pas mistrzowski na UFC 245.
“Chaos” już w sobotę 14 grudnia zmierzy się w walce o pełnoprawny tytuł mistrzowski z Kamaru Usmanem (15-1) i nie tyle liczy na zdobycie pasa, ale jest przekonany, że ten pas po prostu zdobędzie.
Ale – zdaniem Covingtona – to nie Dana White założy mu pas mistrzowski w sobotę:
“Wszyscy wiedzą, że nie mam nic do powiedzenia “Wujkowi Festerowi”. Nie będzie zakładał mi na biodra pasa w sobotnią noc. Obiecuję wam to.”
Zdaniem Covingtona, tradycja zakładania pasa mistrzowskiego zawodnikom przez Danę White została zburzona poprzez wykorzystanie aktora – Dwayne’a Johnsona do założenia pasa mistrzowskiego BMF, który owinął nim biodra Jorge Masvidala:
“Ta tradycja trwała, dopóki nie stworzyli pasa ‘Broken Mediocre Fighting’ i w poprzednim miesiącu to trofeum imienia Berniego Sandersa wręczyli włóczędze Jorge Masvidalowi.
Tak więc, ja chciałbym, aby mój pas mistrzowski zakładała mi Candice Owens.”