Były mistrz świata w boksie zatrzymany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu!
Duże problemy byłego mistrza świata w boksie! Jean Pascal (36-6-1, 20 KO) został aresztowany w nocy z czwartku na piątek pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu.
40-latek to przede wszystkim były mistrz świata WBC, IBO i The Ring w kategorii półciężkiej. Jean w swojej barwnej karierze mierzył się z takimi pięściarzami jak Chad Dawson, Bernard Hopkins, Sergey Kovalev czy Dimitry Bivol. Pascal aktualnie może popisać się serią trzech zwycięstw z rzędu.
Ostatni pojedynek miał miejsce w maju tego roku, gdy po 12-rundach jednogłośną decyzją sędziów pokonał niepokonanego dotąd Menga Fanlonga.
Problemy byłego mistrza świata w boksie!
Jean Pascal (36-6-1, 20 KO) został aresztowany w nocy z czwartku na piątek pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu. 40-latek został zatrzymany o godzinie 3:35. Pascal przejechał czerwonym świetle i zakręcił w niedozwolonym miejscu.
Uznany pięściarz został zatrzymany. Policjanci od razu wyczuli alkohol. Tym samym były mistrz świata poprosili o wykonanie badania alkomatem. Pascal postanowił odmówić – wtedy został aresztowany.
Pascal miał stoczyć kolejny ważny pojedynek. 40-latek został wyznaczony przez federację IBF do ostatecznego eliminatora wagi półciężkiej. Jean był przymierzany do walki z Joshuą Buatsim – miało ostatecznie skończyć się na starciu z Michael Eifert (11-1, 4 KO).
Zobacz także:
Mariusz Pudzianowski w mediach społecznościowych postanowił zareagować na ostatnie słowa Kasjusza Życińskiego. Popularny ”Don Kasjo” zapewniał, że po zwycięstwie z Popkiem chciałby spróbować swoich sił w starciu z weteranem KSW. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” zaproponował walkę w boksie w małych rękawicach. Warto zaznaczyć, że Kasjusz z wielkim szacunkiem wypowiada się o Pudzianowskim.
Na minionej gali PRIME 4: Królestwo doszło do pojedynku z udziałem Adama Oknińskiego. Zawodnik kategorii ciężkiej zmierzył się z byłym mistrzem KSW Arturem Sowińskim. W przerwie między rundami Adam Okniński został w nietypowy sposób zmotywowany przez trenera i swojego ojca – Mirosława Oknińskiego. O zachowaniu trenera wypowiedział się właśnie sędzia UFC Łukasz Bosacki.