Bójka piłkarzy po finale Pucharu Polski. Dyrektor Canal+: Tutaj jakieś mocne MMA odchodziło
Wczoraj na Stadionie Narodowym w Warszawie miał miejsce finał rozgrywek o Puchar Polski, o który walczyli Raków Częstochowa i Legia Warszawa. Po finale kibiców zdumiała nieco bójka piłkarzy. Sytuację skomentował m.in. Dyrektor stacji Canal+ Sport Michał Kołodziejczyk.
To właśnie ten dziennikarz porównał sytuację z murawy do walk w MMA.
Przypominamy, że Legia Warszawa mimo gry w „10-tkę” od szóstej minuty meczu, zdołała przetrwać bez straty gola aż dwie połowy i dwie dogrywki, doprowadzając tym samym do konkursu rzutów karnych. W tych okazała się lepsza wygrywając 6:5.
Bójka piłkarzy po finale Pucharu Polski. Dyrektor Canal+: Tutaj jakieś mocne MMA odchodziło
Eksplozja radości piłkarzy Legii po końcowym gwizdku nie miała końca. Jednak w pewnym momencie prowokacyjnie zachował się jeden ze stołecznych piłkarzy – Mladenovic, który sprowokował bójkę między ekipami.
Sytuację o której mowa dyrektor Canal+ Sport skomentował tak:
„Tutaj jakieś mocne MMA odchodziło.”
A lepiej tę sytuację widać dzięki nagraniu opublikowanemu przez dziennikarza portalu Meczyki.pl Samuela Szczygielskiego:
A Wy jak uważacie – czy taka prowokacja już po meczach powinna zostać ukarana przez władze PZPN czy to normalna reakcja między dwoma zwaśnionymi drużynami?
Zobacz także:
Jeden z najpopularniejszych w naszym kraju trenerów sportów walki – Mirosław Okniński skomentował ostatnią walkę byłego swojego podopiecznego – Michała Oleksiejczuka, który przegrał na minionej w sobotę gali UFC w Las Vegas.
Arkadiusz Tańcula już wielokrotnie wspominał, że jego wielkim marzeniem jest walka w największej organizacji w naszym kraju. Freak fighter w rozmowie z kanałem ”TV Reklama” wskazał nawet potencjalnych rywali, z którymi mógłby się zmierzyć w KSW. Co ciekawe Tańcula wspomniał o byłym mistrzu świata w boksie – Krzysztofie ”Diablo” Włodarczyku.