Artur Szpilka o kolejnych startach: Dalej boks, a może raz w roku wyskok na… [WIDEO]

Interakcji: 87

Artur Szpilka (24-4, 16 KO) pojawił się na gali KSW 56 w Łodzi. ”Szpila” wspierał swojego przyjaciela Michała Materle (29-8). Były mistrz stoczył drugi pojedynek w krótkim odstępie czasu. ”Cipao” pod koniec pierwszej odsłony został zastopowany z rąk – Roberto Soldicia (18-3).

Artur Szpilka (24-4, 16 KO) może zaskoczyć swoimi nadchodzącymi planami. ”Szpila” następne pojedynki zamierza toczyć w kategorii ciężkiej. Przypomnijmy, że Artur w ostatniej walce wrócił po latach do kategorii cruiser. W Łomży po dyskusyjnej decyzji sędziów pokonał Sergeya Radczenke. Wydaje się, że rewanż z Ukraińcem w tym momencie tylko się oddala.

Artur Szpilka o startach w MMA: Bardziej freak fight!

Artur Szpilka nie porzuca planów odnośnie debiutu w mieszanych sztukach walki. ”Szpila” dalej to rozważa i wskazał nawet kaliber potencjalnego oponenta.

Tak oczywiście. Nie powiedziałem, że nie! Na pewno nie z zawodnikiem wszechstronnym jak na przykład Michał to już w ogóle jest top, top.. ale mówimy nawet o takich, którzy to robią. To byłby bardziej freak fight, ale też nie na zasadzie z jakimś typowym no-name czy aktorem. To już nie (…) Bardziej chodzi mi o zawodnika, który też przeszedł z jakieś innej formuły. Właśnie zaczyna, to wtedy tak.

Cała rozmowa poniżej:

”Szpila” do ringu wróci w przyszłym roku. Od dłuższego czasu mówi się o jego starciu z niepokonanym Łukaszem Różańskim (13-0, 12 KO). Dla wojownika z Wieliczki będzie to ostatni pojedynek pod skrzydłami Andrzeja Wasilewskiego.