Anthony Smith po UFC on ESPN+50 chce głośnego rewanżu: Chcę odzyskać to, co mi zabrał!
Anthony Smith na minionej gali UFC on ESPN+ 50 w Las Vegas szybko poddał w walce wieczoru Ryana Sapanna i przedłużył serię zwycięstw do trzech. Amerykanin wrócił do czołówki dywizji półciężkiej, ale żeby ugruntować swoją pozycję oczekuje teraz głośnego rewanżu!
„Lionheart” ma w tej chwili na rozkładzie wygrane z: Devinem Clarkiem, Jimmym Crute i wspomnianym Ryanem Spannem. Na sercu jednak leży mu jedna porażka.
Anthony Smith po UFC on ESPN+50 chce głośnego rewanżu: Chcę odzyskać to, co mi zabrał!
Chodzi o starcie z sierpnia 2020 roku, kiedy to przegrał decyzją sędziów z Aleksandarem Rakiciem. Amerykanin w rozmowie z MMAjunkie.com po dzisiejszej gali przyznał, że oczekuje teraz rewanżu, by wrócić na swoje miejsce w rankingach:
„To jest to, czego chcę. O to proszę. To walka, o której mówię. To nic osobistego, bo nie mam nic do Rakicia personalnie, ale ja i Aleksandar Rakic powinniśmy się teraz zmierzyć. To czysta rywalizacja. Chcę odzyskać to, co mi zabrał – miejsce w rankingu.”
Aleksandar Rakic od czasu wygranej ze Smithem stoczył w UFC jeszcze jedną walkę. Na gali UFC 259: Błachowicz vs Adesanya pokonał decyzją sędziów Thiago Santosa i zbliżył się do walki o pas mistrzowski wagi półciężkiej.
Zobacz także:
Kolejna gala organizacji Scotta Cokera, tym razem w San Jose w stanie Kalifornia. Debiut u nowego pracodawcy zaliczy Yoel Romero, którego rywal to czołowy półciężki Phil Davis.
Vasyl Halych pokonał Tomasza “Zadymę” Gromadzkiegow wielkim finale drugiego turnieju GROMDA. Zwycięzca zgarnął czek na 100 tysięcy złotych.
Łukasz Brzeski (9-1-1) wykorzystał szansę! 29-latek wystąpił na Contender Series, gdzie wywalczył kontrakt z największą organizacją na świecie. Dana White w pochlebnych słowach wypowiedział się o naszym reprezentancie.