Juras stanowczo o ewentualnym występie w freak fightach: Nie robię wszystkiego dla pieniędzy!
Andrzej Kostyra opublikował wywiad, którego gościem był Łukasz Jurkowski. „Juras” odniósł się między innymi do tego co robi z pieniędzmi, ale przede wszystkim do oferty ze strony federacji freak-fightowej.
Poznaliśmy w poniedziałek pełną kartę walk gali High League 6. Wydarzenie ocieka sportowymi pojedynkami jak na federacje freakowe. Podczas ostatniej edycji „Wysokiej Ligi” mogliśmy w oktagonie zauważyć zarówno aktualnego, jak i byłego zawodnika KSW. Mowa o Damianie Janikowskim oraz Vaso Bakoceviciu. Oferta wystąpienia w klatce „HL” wpadła także w ręce Jurkowskiego.
„Juras” także zawalczy w High League?
Andrzej Kostyra wspomniał o ofercie od federacji freak-fightowej, którą dostał weteran KSW. Podopieczny Roberta Jocza odniósł się do tej kwestii w sposób nielakoniczny:
Mogę powiedzieć, że z racji tego, że gdzieś koleżeńsko żyjemy…była rozmowa z High League. Żyję tam naprawdę dobrze z organizatorami, ale w zasadzie chyba po drugim spotkaniu ten temat gdzieś tam upadł. Pamiętam, że wracając z jakieś gali z Legnicy tak sobie przemyślałem cały ten temat i stwierdziłem, że nie udźwignę tego, co się dzieje wokół tych gal. Można wiele o mnie powiedzieć, ale ja nie robię wszystkiego dla pieniędzy. Nie muszę tego robić. Wystarczająco przez ostatnie 20 lat swojego życia zagospodarowałem sobie zawodowe życie, że nie muszę teraz chodzić po pieniądze.
Zostając w temacie majątku, zawodnik „WCA Fight Team” opowiedział pół żartem pół serio, co robi ze swoimi pieniędzmi:
Inwestuję w motoryzację i ostatnio też w karabiny. Od wielu lat mam zajaweczkę na strzelectwo sportowe. Mam teraz taką dziecięcą pasję do bycia strzelcem wyborowym, którą rozwijam. Kupiłem teraz karabin długodystansowego strzelania, a to są dość duże koszty. Myślę, że za to fajny samochód można już kupić.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Dricus Du Plessis (18-2) już w sobotę podczas hitowej gali UFC 285 stoczy kolejny pojedynek w największej organizacji na świecie. Były mistrz KSW jest rozczarowany, że jego walka nie pojawiła się w głównej karcie.
Jake Paul postanowił wypowiedzieć się na temat sprzedaży PPV po walce z Tommym Furym. Powiedział, że sprzedaż wyniosła 500 tysięcy subskrypcji PPV.