Brave CF 69: Naruszczka przegrywa splitem! Pokazał wielki charakter – komentatorzy byli pod wrażeniem!
Marcin Naruszczka (23-13-2) pokazał wielki charakter! Polak wystąpił na gali Brave CF 69 w Serbii, gdzie zmierzył się z lokalnym zawodnikiem Aleksandarem Iliciem (15-5). ”Joker” po 3-rundowej wojnie wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Naruszczka swoje ostatnie pojedynki toczył w organizacji Fight Exclusive Night oraz Oktagon. 39-latek mógł nawet w pewnym momencie pochwalić się serią trzech wygranych z rzędu. Następne dwie walki w Oktagonie okazały się już przegrane. Polak w poprzednim roku wystąpił na Oktagon 29, gdy jednogłośną decyzją sędziów pokonał Jakuba Bele. W ostatniej walce zaś Naruszczka stanął przed szansą zdobycia pasa Fight Exclusive Night. 39-latek, podczas FEN 40 przegrał pod koniec pierwszej odsłony z Piotrem Kuberskim.
Zobacz również
”Joker” w największej organizacji w naszym kraju odnotował cztery walki z czego dwa zwyciężył (przed czasem z Damianem Janikowskim oraz Adrianem Dudkiem). Była też szalona walka z Michałem Materlą, gdzie IIić miał swój moment, ale ostatecznie musiał uznać wyższość naszego reprezentanta. Aleksandar w poprzednim roku sprawił wielką niespodziankę na gali RCC 12. ”Joker” po 21-sekundach znokautował faworyzowanego Alexandra Shlemenko.
Ależ wojna!
Ilić od samego początku polował i szukał kopnięć na tułów i głowę. Polak skupił się na niskich kopnięciach. Naruszczka postanowił zaryzykować i ruszył z szarżą ciosów i próbował obalić, ale nic z tego. Przy siatce nasz reprezentant pracował kolanami. Walka wróciła na środek i Ilić kopnięciem posłał Polaka na deski, ale Marcin szybko doszedł do siebie i wstał na nogi. Był drugi high-kick i wydawało się, że jest po wszystkim. Naruszczka wytrwał bardzo ciężkie chwile i pokazał wielkie serducho – komentatorzy byli pod wrażeniem.
W drugiej rundzie Marcin coraz bardziej ryzykował i wchodził w otwartą wymianę na ciosy. Ilić ponownie trafił, ale Marcin przy tym zdobył sprowadzenie. Polak dobrze kontrolował z góry rywala i nawet obszedł pozycję. Sędzia mocno dyskusyjne postanowił podnieść walkę do stójki. Aleksandar znów rzucił na deski Marcina, ale ten wytrwał i zdobył obalenie.
W trzeciej rundzie widzieliśmy dużo pracy przy siatce w wykonaniu Biało-Czerwonego. Naruszczka dopiął swego i zdobył sprowadzenie, a tam kontrolował rywala.
Zobacz także:
Artur Szpilka w rozmowie z portalem mmarocks.pl wypowiedział się o Mariuszu Pudzianowksim. Niewykluczone, że jeszcze przed wakacjami dojdzie do hitowego starcia ”Szpili” z weteranem największej organizacji w naszym kraju. Szpilka zapewnia, że Pudzianowski w ciężkich sytuacji mocno panikuje.
Marcin Najman wspominał o tym wielokrotnie, a teraz staje się to faktem. ”El Testosteron” w mediach społecznościowych wyjawił, że w marcu pojawi się premiera jego książki pod tytułem ”Ojciec Chrzestny Polskich Freak Fightów”.
