Ferrari dalej grzmi po walce z Łaszczykiem: Uratował twarz Kamila jako sportowca!
Kamil Łaszczyk tuż po walce oddał szacunek przeciwnikowi – inaczej to wygląda w przypadku zawodnika FAME MMA. Amadeusz Roślik na insta stories ponownie zabrał głos i wyznał, że już na spokojnie oglądał pojedynek. Podopieczny Mirosława Okniński dalej nie zgadza się z przerwaniem sędziego Piotra Jarosza.
Warto jednak zaznaczyć, że sędzia może przerwać walkę w każdym momencie i w każdej sekundzie. Fakt, że zostało 7 sekund do końca walki nic nie zmienia. Łaszczyk był w dominującej pozycji, zadawał ciosy, a ”Ferrari” nie bronił się wystarczająco. Tym samym przerwanie sędziego jest uzasadnione.
Przed skończeniem widzieliśmy jednak dominację freak fightera. Amadeusz nie zamierzał ryzykować i wymieniać się ciosami w stójce. ”Ferrari” raz za razem obalał przeciwnika i kontrolował z góry. Trzeba przyznać, że Roślik był naprawdę bliski zwycięstwa.
Ferrari ponownie zabiera głos!
Amadeusz Roślik ponownie zabrał głos na insta stories. Jak widać Roślik dalej nie zgadza się z przerwaniem sędziego.
32-1. Obejrzałem walkę praktycznie pełna dominacja, jedyne co sędzia uratował na te 8 sekund to nie moje zdrowie, a uratował Łaszczyka twarz jako sportowca. Szacunek dla Kamila i tak chociaż dostał duży prezent od sędziego, bo on sam nie zrobił mi dosłownie nic. Oczywiście byłem bardzo zmęczony, bo włożyłem dużo siły żeby go lać całą walkę, bo jednak ”Szczurek” to nie byle kto, ale to przerwanie traktuje jak żart, bo zdobył lepszą pozycję, zadał raptem kilka nieznaczących ciosów i tyle. Nie zamierzam się tłumaczyć. Każdy kto oglądał walkę widział kto wygrał i te 8 sekund nic by nie zmieniło
Był też komentarz na profilu FAME MMA.
Szacun dla sędziego i Łaszczyka mimo, że był ubijany jak kotlet schabowy w niedzielę, to wspólnymi siłami dowieźli zwycięstwo do końca!
Zobacz także:
Dominik Zadora doświadczony kick-boxer postanowił zareagować. Były mistrz Fight Exclusive Night w mediach społecznościowych skomentował tłumaczenia Amadeusza Roślika tuż po main evencie FAME MMA 17 w Krakowie. ”Ferrari” przed walką zapewniał, że w przypadku przegranej nie będzie żadnego tłumaczenia. Rzeczywistość jest jednak inna.
Pojawia się naprawdę dużo komentarzy po gali FAME MMA 17 i wyczekiwanej walce w rzymskiej klatce. Mowa o zestawieniu Michała ”Boxdela” Barona z Pawłem Jóźwiakiem, gdzie był do wyjaśnienia mocny konflikt. Wszystko na to wskazuje, że dojdzie do rewanżu w organizacji Fight Exclusive Night.