Dana White o radości Michaela Chiesy po wygranej Peny nad Nunes na UFC 269: Za dużo wypił i się przewrócił!

Szef UFC Dana White na konferencji prasowej podsumowującej minioną galę UFC 269 wypowiedział się o radości Michaela Chiesy po wygranej jej koleżanki z klubu Julianny Peny nad Amandą Nunes. Radości, która skutkowała poważną kontuzją oka Amerykanina.

Przypominamy, że Chiesa i Pena to partnerzy z maty. Amerykanin wielokrotnie bywał już w narożniku nowej mistrzyni wagi koguciej UFC, a po zwycięstwie swojej koleżanki nad Nunes po prostu eksplodował radością.

Chiesa oglądał walkę Nunes vs Pena w pierwszym rzędzie i po wygranej Peny przeskoczył przez barierkę chcąc dobiegnąć do swojej koleżanki. Przy tej próbie przeskoczenia barierki jednak upadł i najprawdopodobniej doznał rozcięcia w okolicy oka.

Dana White o radości Michaela Chiesy po wygranej Peny nad Nunes na UFC 269: Za dużo wypił i się przewrócił!

Sytuację tę w rozmowie z dziennikarzami po UFC 269 skwitował szef UFC, Dana White, który podąża za maksymą Mariusza Maxa Kolonko i „mówi jak jest”:

„Jak ja mam to powiedzieć, żeby nie zawstydzić tego gościa? Michael Chiesa trochę za dużo wypił tego wieczoru i po prostu przewrócił się skacząc przez barierkę. Kiedy Pena wygrała, ten ruszył w jej kierunku, próbował wskoczyć do oktagonu i upadł na twarz. Przeciął oko, potem kłócił się z ochroną i krzyczał, że musi wejść do oktagonu. Ochrona wyprowadziła go na zewnątrz i w szatni go uspokoili. Ja rozmawiałem z nim przez minutę i mogę tylko zapewnić, że między nami jest w porządku.” – podsumował Dana White.