Pierwsze słowa Szostaka po przegranej z Kołeckim na KSW 62: Nie będziemy kolegami, ale…
Gala KSW 62 przeszła do historii. Wydarzenie wzbudziło wiele emocji, między innymi ze względu na walkę wieczoru, w której Szymon Kołecki skrzyżował rękawice z Akopem Szostakiem.
Matchmaking walki wieczoru gali KSW 62 wzbudził wiele kontrowersji w świecie polskiego MMA. Zdaniem wielu tak zwanych hardkorowych fanów, zestawianie Szymona Kołeckiego z Akopem Szostakiem nie miało sensu, ze względu na różnicę poziomów dzielącą obu zawodników. Kulturysta zapowiadał jednak niespodziankę, wierząc w plan jaki opracował wraz z trenerami.
Do sensacji nie doszło. Mimo ambitnej postawy na początku, w którym Akopowi udało się trafić Szymona kilkoma mocnymi ciosami, jednak mistrz olimpijski szybko udowodnił swoją wyższość. Kołecki wyszedł zwycięsko z wymiany bokserskiej, trafiając swojego rywala bardzo mocnym ciosem podbródkowym.
Przygotowałem się na 100%
Akop Szostak skomentował wczorajszą walkę w poście, który skierował do swoich fanów.
Wziąłem bardzo ciężkiego rywala, czego nie kryłem od samego początku. Wszystkie rokowania co do wyniku od początku były na moją niekorzyść.
Nie szukałem łatwej drogi. Mimo, że mogłem dokonać takiego wyboru rywala, żeby mieć z górki.
Nie oczekuje poklasku bo, zrobiłem to dla siebie. Nie będę też przepraszał, bo naprawdę zrobiłem to co mogłem. Byłem na każdym treningu, przygotowałem się na 100%, nigdy tak dużo nie dałem z siebie, a trenerzy bardzo wierzyli, że może się udać.
Na koniec, kulturysta wyraził swoje podziękowania dla wspierających go kibiców oraz oddał szacunek zwycięskiemu, Szymonowi Kołeckiemu.
Oczywiście dziękuje tym, którzy są ze mną zawsze na dobre i na złe. Bardzo to doceniam, szczególnie w takich chwila jak ta.
Na koniec szacunek dla zwycięzcy walki i gratulacje. Tak jak powiedzieliśmy, nie będzie kolegami, ale chylę czoła za wyniki sportowe i ciężką pracę.
Jak oceniacie występ Akopa? Chcielibyście go jeszcze zobaczyć w klatce KSW?
Zobacz także:
Jeden z czołowych polskich półciężkich Łukasz Sudolski (8-0) wystąpi w walce wieczoru jednej z serii Dana White’s Contender Series. Rywalem Polaka będzie Igor Poterya (19-2).
Gala UFC on ESPN 26 już za nami. Jak zwykle przyznano dodatkowe bonusy pieniężne dla kilku zawodników. Tym razem aż sześciu! Po raz trzeci z rzędu nagrodzony został Mateusz Gamrot (19-1, 1 N/C).