MMA PLNajnowszeCage WarriorsSylwester Miller po Cage Warriors 121: Czytałem komentarze: „Co za dzban, wygrywa walkę i uderza głową”. To tak nie było…

Sylwester Miller po Cage Warriors 121: Czytałem komentarze: „Co za dzban, wygrywa walkę i uderza głową”. To tak nie było…

Sylwester Miller wypowiedział się szerzej po swojej walce na gali Cage Warriors 121, gdzie próbował zdobyć pas mistrzowski kategorii koguciej. Polak przegrał tamto starcie przed dyskwalifikację.

Sylwester Miller po Cage Warriors 121
Foto: Armia Fight Night

Rywalem Millera był niepokonany mistrz Cage Warriors – Jack Cartwright. Walka ta zakończyła się w czwartej rundzie po dyskwalifikacji Polaka za ciosy głową w parterze:

Sylwester Miller po Cage Warriors 121: Czytałem komentarze: „Co za dzban, wygrywa walkę i uderza głową”. To tak nie było…

Teraz Miller, w rozmowie z Maciejem Turskim podczas programu Oktagon Live na Kanale Sportowym odniósł się do tej walki i nie ukrywa, że według niego, jego ciosy głową to nie były intencjonalne faule:

„Cały czas realizowałem swój plan i robiłem to, co do mnie należało. jakaś tam styczność głowami była, ja tak trenuję i w życiu nie myślałem, że mogę tak faulować. To co robiłem, to chciałem robić, a reszta to były jakieś obcierki, tym bardziej, że przeciwnik – nie to, żeby oszukiwał – ale on czekał na te moje akcje, nastawiał głowę i liczył na reakcje sędziego. Czy zapaliła mi się lampka? Ja nawet o tym nie myślałem. Nigdy nie miałem jakiś problem ów z tym na treningach.

Czytałem komentarze: „Co za dzban, który wygrywa walkę i uderza głową”. To tak nie było. Realizowałem swój plan taktyczny, a przeciwnik to wykorzystał. Wiedział, że po moim ciosie pójdzie głowa i wyciągał wtedy głowę. Na zdjęciach widać nawet jak on podczas walki tylko czekał na reakcję sędziego. Dla mnie to były dotknięcia. Jak usłyszałem, że jestem zdyskwalifikowany to nie dowierzałem. Dla mnie szok, że mogłem tak przegrać.”

Zobacz także:

Punch Down 3: Tak wygląda twarz Zalesia po zwycięstwie w turnieju! Oglądaliście gale?

Dawid Zalewski ponownie został zwycięzcą turnieju Punch Down. Nie była to jednak łatwa droga. ”Zaleś” w finale trzeciej edycji zmierzył się z legendarnym rosjaninem – Vasily Kamotsky’m. Nie brakowało dyskusji kto powinien zostać zwycięzcą.

Czekając na FEN 33: tak nokautuje bohater walki wieczoru [+ZAPOWIEDŹ GALI]

Czekając na nadchodzącą wielkimi krokami galę FEN 33 zapraszamy do obejrzenia akcji, która charakteryzuje bohatera walki wieczoru imprezy – Kacpra Formelę. Organizacja Fight Exclusive Night zaprezentowała także oficjalną zapowiedź gali.

Weekendowy rozkład jazdy z MMA [26-28.03.2021]

Kolejny weekend będzie niezwykle intensywny i fani z pewnością nie będą mieli powodów do narzekania. Szczególnie sympatycy MMA w Polsce mogą się czuć zadowoleni.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis