Popek Monster pokazał rękę po operacji! ”Jak kogoś pi**dolne to zabije!”
Popek Monster (4-4) nie będzie dobrze wspominał ostatniego okresu. Popularny raper z Legnicy jest już po operacji.
42-latek swój ostatni pojedynek stoczył piątego września. Był to debiut w organizacji FAME MMA. ”Król Albanii” w walce wieczoru zmierzył się z debiutującym Damianem ”Stiflerem” Zduńczykiem.
Popek bez większych problemów zdobył obalenie, ale nawet mając dominującą pozycję nie mógł znokautować rywala, który co jakiś czas odpowiadał – czym zyskał w oczach komentatorów i fanów. Popek Monster poszedł po technikę kończącą (balachę) i przy poprawieniu uzyskał upragniony rezultat. Trzeba dodać, że było to pierwsze zwycięstwo Popka przez poddanie (techniką parterową).
Pierwsze słowa Popka Monstera po operacji!
Mamy pierwsze słowa Popka Monstera (4-4) po operacji. ”Król Albanii” podczas ostatnich treningów do gali FAME MMA 9 doznał poważnej kontuzji. Tym samym jego walka z Patrykiem ”Kizo” Wozińskim została odwołana.
Tak wyglądał mój ostatni sparing (wskazał na rękę). Sport to zdrowie, ale wrócę silniejszy. Jak kogoś pi**dolne to zabije (śmiech).
Niewykluczone, że te zestawienie wróci w drugiej połowie roku. O czym wspominał ”Kizo” deklarując, że dalej jest otwarty i chętny na taką walkę.
Woziński ostatecznie wystąpił w walce wieczoru FAME MMA 9, gdzie w formule bokserskiej zmierzył się z Gabrielem Al-Sulwim. ”Kizo” po całym dystansie przegrał na punkty.
Zobacz także:
To już pewne! Arkadiusz Pawłowski poznał nowego pracodawcę. Pan Pawłowski w materiale Sylwestra Wardęgi wspominał, że nie brakuje ciekawych ofert i ma w czym wybierać. Jest już decyzja i tym samym wiemy w jakiej organizacji zobaczymy Arkadiusza.
Gala FAME MMA 10 zostaje przeniesiona. Tym samym wyczekiwana walka pomiędzy Kasjuszem Życińskim, a Normanem Parke odbędzie się ostatecznie w maju. Dużo kibiców wspiera i kibicuje ”Storminowi”.