Zawodnik UFC w mocnych słowach o zestawieniu Musk vs. Zuckerberg: Nigdy nie zawalczą!
Jakiś czas temu informowaliśmy was o potencjalnym zestawieniu Elona Muska z Marckiem Zuckerbergiem – więcej o tym pisaliśmy [TUTAJ]. Walka jednych z najbardziej wpływowych ludzi globu na pewno przyciągnęłoby masę widzów przed odbiorniki. Jak się jednak okazuje, nie każdy jest zainteresowany takim starciem.
Weteran organizacji UFC – Matt Brown (24-19) – nie jest rad z takiego pomysłu. Amerykanin był gościem w programie The Fighter vs. The Writer, gdzie wypowiedział się na aktualnie polaryzujący w środowisku temat walki Elona Muska z Marckiem Zuckerbergiem. „The Immortal” uważa, że taki pojedynek nigdy się nie odbędzie, a chodzi tylko o wytworzenie szumu medialnego
„Te skurwy**ny nigdy nie zawalczą. O czym ty mówisz? Każdy teraz o tym gada. W tej chwili my o tym rozmawiamy. Cały Tweeter jest zawalony tym gówn**. Wyszycy o tym mówią, a każdy zapomina o wszystkim złym, co ta dwójka zrobiła w swoim życiu. Właściwie nie wiem, co dokładnie zrobili, ale wiem, że mają dużo hejterów”
Brown wystąpił też z apelem do społeczności MMA.
„To wszystko jeb**y P.R. Apeluję do społeczności MMA, aby byli bardziej inteligentni i nie ulegali wpływom innych”
Co prawda sam Matt Brown przyznał, że obejrzałby takie starcie, gdyby faktycznie się odbyło.
„Jeżeli taka walka doszłaby do skutku, to oczywiście bym ją obejrzał, ty byś ją obejrzał, każdy by ją obejrzał. Jednocześnie każdy by wymiotował, oglądając taki pojedynek’
Często mówi się, że za samo wejście do klatki należy się ogromny szacunek. Brown nie jest zwolennikiem tego powiedzenia – jego zdaniem na szacunek trzeba sobie zasłużyć.
„Nie chcę słuchać tego pierdo**nia, że każdemu, kto wejdzie do oktagonu, należy się szacunek. To najgorsze, co można powiedzieć. W trakcie swojej kariery spotkałem masę tępych skurwi**i, którzy nie byli gotowi, aby postawić nogę w klatce. Na marginesie, sam byłem takim kolesiem”
Trzeba przyznać, że to mocna opinia, chociaż wydaję się lekko niespójna. Podzielacie zdanie Browna?
Zobacz także:
Łukasz Jurkowski dziś w mediach społecznościowych postanowił zareagować i wypowiedzieć się o influncerach oraz o freak fighterach, którzy udają zawodników MMA. Na słowa uznanego komentatora i doświadczonego zawodnika MMA postanowił odpowiedzieć Dariusz ”Daro Lew” Kaźmierczuk.
Wygląda na to, że mistrz wagi średniej Federacji KSW Paweł Pawlak wybrał swojego kolejnego przeciwnika. Łodzianin chce starcia z legendą KSW i wskazał termin ich pojedynku.
“Ataman” odpowiedział na wyzwanie Mateusza Gamrota, wyrażając gotowość na wrzesień! W rezultacie może czekać nas świetne starcie! Co prawda do finalizacji jeszcze długa droga. Ostatecznie należy uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać oficjalnego ogłoszenia. Wstępnie mówi się o wrześniu. Kto według was jest faworytem? Czekacie?