Zawodnik FAME MMA krytykuje PRIME SHOW MMA: Ciężko oglądać taki rynsztok!
Wczorajsza konferencja PRIME SHOW MMA wzbudziła duże zainteresowanie. Pojawiła się też krytyka ze strony Krzysztofa Stanowskiego czy promotora boksu – Andrzeja Wasilewskiego. Teraz na temat nowej freakowej organizacji wypowiedział się zawodnik FAME MMA – Kacper Błoński.
Podopieczny Anzora Azhieva w poprzednim roku stoczył dwie walki. Błoński w marcu bez problemów w pierwszej odsłonie poddał debiutującego Sylwestra Wardęgę. Przy drugiej walce było zdecydowanie ciężej. ”Blonksy” niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Mateusza ”Fit Loversa” Janusza.
Błoński krytykuje PRIME SHOW MMA!
Kacper Błoński za pomocą twittera postanowił w mocnych słowach wypowiedzieć się o nowej organizacji PRIME SHOW MMA.
Prajm będę wam wysyłał równowartość PPV co miesiąc, ale zrezygnujcie z tego co robicie. Ciężko oglądać taki rynsztok, który doświadczyłem podczas rozmowy dziewczyn. Mimo, że lubię oglądać dymy i konwersacje na umiarkowanym poziomie, tutaj nie wytrzymałem.
Mam nadzieję, że te nagrania nigdy nie dotrą do dziecka.
Zobacz także:
Łukasz Wawrzyniak zdecydowanie przesadził… Krzyki, rzucanie jedzeniem i kieliszkami. ”Kamerzysta” postanowił rzucić w rywala kieliszkiem, lecz poleciało to poza stół. Takie zachowanie nie spodobało się Mateuszowi Murańskiemu i jego trenerowi – Robertowi Maruszakowi. Na konferencji zrobiło się gorąco i ochrona musiała uspokajać całą sytuację.
Szymon Wrzesień (4-1) w sobotę podczas Silesian 5 w Mysłowicach stoczył kolejny pojedynek. ”Taxi Złotówa” w walce wieczoru przed czasem odprawił Grzegorza Smolińskiego. Wrzesień w wywiadzie po walce wspomniał, że chciałby w przyszłości zmierzyć się z byłymi mistrzami KSW. Na te słowa postanowił zareagować doświadczony zawodnika MMA – Michał Pasternak (15-7).