UFC Sunrise: Mike Perry wygrywa z Alexem Oliveirą po 15-minutowej walce

Mike Perry (13-4) zwyciężył w pojedynku z Alexem Oliveirą (20-7-1, 2 N/C) jednogłośną decyzją sędziowską na gali UFC on ESPN+ 8 w Sunrise.

Zawodnicy szybko się uaktywnili. Oliveira próbował obrotówki. Z kolei Perry zdołał uzyskać klincz. Ten został jednak zerwany. Po kolejnym klinczu Oliveira próbował zajść za plecy przeciwnika. To mu się jednak nie udało. Zawodnicy wrócili na środek. Tu Oliveira trafił kilkoma mocnymi ciosami w pełnym dystansie. Perry odpowiadał mocnymi ciosami, w które wkładał sporo sił. Pod koniec rundy “Platinum” przypuścił jeszcze szarżę pod siatką.

W kolejnej rundzie Oliveira nadal starał się korzystać z przewagi zasięgu.”Kowboj” przyspieszył, po chwili jednak został odepchnięty i znalazł się na macie. Perry nie zdecydował się jednak, aby pójść za nim do parteru. Później Amerykanin zdołał jeszcze efektownie wynieść swojego rywala, jednak i tym razem nie kontynuował tej akcji na macie. Oliveira coraz częściej starał się wykorzystywać kopnięcia, w tym również boczne. Perry przyspieszył jednak i trafił sierpowym. Walka przeniosła się do parteru.  Tu Amerykanin zaczął obijać swojego przeciwnika. “Platinum” wcisną Brazylijczyka do siatki i trafił wieloma ciosami w głowę. Pod koniec rundy walka wróciła do stójki. Przy jednym z kopnięć Oliveira doznał kontuzji palca u stopy.

Strong end of the round for @PlatinumPerry#UFCFtLauderdale on ESPN+ pic.twitter.com/Gq0o45S5cO

— UFC (@ufc) April 28, 2019

Brazylijczyk był jednak w stanie kontynuować walkę. W decydującej rundzie Perry zdołał trafiać po przyspieszeniu. Oliveira z kolei punktował z dystansu.Amerykanin  trafiał mocnymi sierpowymi w kontrze. “Platinum” dopadł rywala pod siatką. Jego rywal przetrwał jednak nawałnicę ciosów.

O wyniku pojedynku musieli decydować sędziowie.  Wszyscy punktowali walkę tak samo – 29-28 dla Mike Perry’ego. Amerykanin wrócił więc na zwycięską ścieżkę po ostatniej porażce z Donaldem Cerrone (35-11, 1 N/C).