UFC on ESPN+ 75: Mateusz Rębecki zdominował rywala w debiucie dla UFC
Mateusz Rębecki (17-1) pokonał Nicka Fiore (6-1) jednogłośną decyzją podczas gali UFC on ESPN+ 75 w Las Vegas. Dla polskiego zawodnika była to pierwsza walka w organizacji UFC.
Rębecki zaczął walkę bardzo aktywnie od kilku kopnięć. Polak wchodził też w mocne wymiany ciosów. „Chińczyk” wywierał presję na rywalu. Raz po raz jego ciosy przechodziły przez gardę Amerykanina. Rębecki przyjął co prawda kilka uderzeń, ale zdecydowanie to on dominował w oktagonie. Na półtorej minuty przed końcem zawodnik ze Szczecina zaliczył też skuteczne obalenie. W parterze spuścił jeszcze kilka łokci.
Również drugą rundę Rębecki zaczął agresywnie. Było kopnięcie w okolice wątroby i kolejne mocne ciosy. W pewnym momencie Fiore zanurkował pod jego ciosem, złapał go pod siatką i obalił. Rębecki umiejętnie jednak zrzucił z siebie niepokonanego dotąd przeciwnika. Polak jednym z kopnięć wyciął rywala. Znany od niedawna również pod pseudonimem „Rebeasti” zawodnik dołożył też kolejne obalenie. Dobra kontrola i krótkie ciosy ze strony byłego mistrza FEN.
Na początku trzeciej rundy zawodnicy wymienili kilka ciosów. Po kilkudziesięciu sekundach Rębecki po raz kolejny przewrócił przeciwnika. „Chińczyk” dobrze pracował w parterze skupiając się jednak przede wszystkim na kontroli. Już do końca pojedynku nie pozwolił Amerykaninowi wstać.
O wyniku walki musieli decydować sędziowie, ale werdykt był oczywisty. 30-26, 30-27, 30-27 – wszyscy punktowali oczywiście dla polskiego zawodnika.
Zobacz także:
Czas na pierwszą galę UFC w 2023 roku. W walce wieczoru spotkają się Sean Strickland i Nassourdine Imavov. Debiut w oktagonie zaliczy z kolei Mateusz Rębecki.
Za nami gala CAVEMMA 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Artur Sowiński (24-14) pokonał Kamila Łebkowskiego (19-14) jednogłośną decyzją w walce wieczoru, która odbyła się na specjalnych zasadach Cave Rules.
Marcin Bandel (22-7-1) zaliczył niezwykle udany sportowo rok, który zwieńczył zdobyciem pasa prestiżowej organizacji BRAVE CF. Postanowiliśmy wyróżnić go tytułem Zawodnika Roku 2022 w polskim MMA.