UFC on ESPN+ 47: Marcin Tybura był w opałach, ale wygrał z Waltem Harrisem już w 1. rundzie! [WIDEO]
Marcin Tybura (22-6) pokonał Walta Harrisa (13-10, 1 N/C) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie w co-main evencie gali UFC on ESPN+ 47.
Tybura zaczął pojedynek od kopnięć na tułów . Potem Harris trafił obrotowym bakcifistem a potem ruszył z nawałnicą ciosów. Polak przetrwał to, ale po chwili kolejne mocne ciosy w wykonaniu Amerykanina. „Tybur” poszedł w klincz i docisnął przeciwnika do siatki. Zawodnicy wrócili do stójki. Tybura wyciął rywala i uzyskał znakomitą pozycję w parterze. Zawodnik Ankos MMA zajął miejsce za plecami przeciwnika i zaczął go obijać. Tybura bi coraz więcej ciosów na głowę, które nie spotykały się odpowiedzią. Sędzia w końcu zdecydował o przerwaniu walki.
Polak kontynuuje znakomitą passę w UFC. Po czterech zwycięstwach w 2020 roku właśnie dołożył piąte. Po dzisiejszej wygranej „Tybur” powinien powrócić do TOP 10 kategorii ciężkiej UFC!
Zobacz także:
Kolejna gala UFC w Las Vegas. W walce wieczoru spotkają się Jairzinho Rozenstruik i Augusto Sakai. Ponadto w rozpisce znaleźli się też m.in. Marcin Tybura czy Ariane Lipski.
Już w najbliższy weekend dojdzie do pojedynku między legendą zawodowego boksu Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO) a popularnym youtuberem Loganem Paulem (0-1). Najpierw jednak uczestnicy tego wydarzenia ponownie potkali się twarzą w twarz.
Jake Paul niedawno szybko rozprawił się z Benem Askrenem a już zaplanowano kolejny jego pojedynek z zawodnikiem MMA. Jego przeciwnikiem w sierpniu będzie bowiem były mistrz UFC w kategorii półśredniej – Tyron Woodley.