UFC kreuje się na bohaterów w czasie pandemii. Kontrowersje po zapowiedzi UFC 251!
O organizacji Dany White’a znowu zaczyna być głośno! Tym razem przez zapowiedź gali, w której UFC kreuje się na bohaterów w czasie pandemii koronawirusa. Chodzi o materiał promujący najbliższą numerowaną galę UFC 251.
Ta odbędzie się 11 lipca na słynnej „Wyspie Walk” w Abu Dhabi. W rozpisce wydarzenia znajdują się aż trzy walki mistrzowski: o pas wagi półśredniej Kamaru Usman vs. Gilbert Burns, o pas wagi piórkowej Alexander Volkanovski vs. Max Holloway 2 oraz o pas wagi koguciej Jose Aldo vs. Petr Yan.
Zobacz również
UFC kreuje się na bohaterów w czasie pandemii. Kontrowersje po zapowiedzi UFC 251!
Zapowiedź tego hitowego wydarzenia wywołała lawinę dyskusji. Materiał promujący UFC 251 zaczyna się od informacji o zawieszeniu rozgrywek w NHL, MLB i NBA, co jest skutkiem wybuchu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.
Następnie na ekranie pojawia się szef UFC, Dana White, który zasugerował widzom, że tylko UFC nie przestraszyło się światowej pandemii:
„Wszyscy panikują, a my zamiast panikować, znajdujemy rozwiązania.Idziemy tam, współpracujemy z lekarzami i rządem i ustalamy co zrobić, by zabezpieczyć sport przed wirusem i kontynuować tworzenie gal.”
Według wielu ocen, Dana White specjalnie kreuje się na postać, która w bohaterski sposób przeciwstawiła się śmiercionośnemu wirusowi.
A Wy jak uważacie? UFC przesadziło z tą zapowiedzią?
Zobacz także:
Khabib Nurmagomedov zaktualizował informacje o koronawirusie u swojego ojca. Abdulmanap Nurmagomedov przez ostatnie tygodnie walczył z chorobą COVID-19, a teraz mierzy się z powikłaniami.
Niejednokrotnie w historii sportów walki można było zobaczyć niecodzienne formy treningu. Na jedną z takich zdecydował się ojciec młodego adepta boksu, będąc dla niego… żywą tarczą.
Organizacja UFC przypomina jedną z najważniejszych walk w swojej historii, przynajmniej z finansowego punktu widzenia. Raz jeszcze możemy obejrzeć starcie Khabiba Nurmagomedova (28-0) z Conorem McGregorem (22-4).
