UFC Fight Night: Poznajcie i zobaczcie w akcji przeciwnika Marcina Tybury!
Już w najbliższą sobotę Marcin Tybura (19-6) stoczy swój dwunasty pojedynek w największej organizacji na świecie. Polak w Abu Dhabi zmierzy się z weteranem Benem Rothwellem (38-12). Ewentualne zwycięstwo 34-latka może mu zagwarantować walki z czołówką/dużymi nazwiskami.
”Tybur” był już naprawdę w ciężkiej sytuacji. Co ważne Polak przełamał się i aktualnie ma serię dwóch wygranych z rzędu. Tybura nie ryzykował i wrócił do planu, który przynosił efekty. Mowa o obaleniach i kontroli z góry. To poskutkowało w starciu z Sergey’em Spivakiem i Maximem Grishinem, których pokonał jednogłośną decyzją sędziów.
Ben Rothwell potrafi jeszcze zaskoczyć!
Oczywiście Ben Rothwell (38-12) nie jest już tym samym zawodnikiem co przed laty, ale dalej potrafi zaskoczyć! Wojownik pochodzący z miasta Kenosha w 2001 roku zadebiutował w MMA. Ben walczył na lokalnych galach. Amerykanin sięgnął po pas USMMA, a po drodze przegrywał z dobrze znanym Timem Sylvią.
Ben ważne doświadczenie zdobył w International Fight League, gdzie występował w drużynie Pata Mileticha. Tempo było zabójcze, bo w dwa lata stoczył aż dziesięć zwycięskich bojów. W tym czasie dwukrotnie sięgał po złoto w organizacji IFL. Dodać trzeba, że Rothwell dwukrotnie znokautował naszego reprezentanta Krzysztofa Soszyńskiego.
W lipcu 2008 roku jego świetną passę przerwał Andrei Arlovski. Białorusin podczas pierwszej edycji Affliction w trzeciej rundzie cieszył się ze zwycięstwa przed czasem. Była szybka odbudowa i podpisanie kontraktu z UFC.
Ben w UFC stoczył czternaście pojedynków – z czego osiem udało się zwyciężyć. 38-latek poniesiony czterema zwycięstwami z rzędu był bliski walki o mistrzowski pas. Rothwell przed czasem odprawił Alistaira Overeema i Josha Barnetta. Ostatecznie Bena w Zagrzebiu zatrzymał Junior Dos Santos. Brazylijczyk na całym dystansie pewnie wypunktował rywala. To nie była ostatnia zła wiadomość, bo w organizmie Rothwella pojawiły się zakazane substancje.
Ben Rothwell został zawieszony i ukarany. Amerykanin wrócił do klatki po prawie trzech latach przerwy. Ben nie był już tym samym zawodnikiem. Nie wyglądało to dobrze! Rothwell przegrywał z Blagoy’em Ivanovem i Andreiem Arlovskim na punkty.
Ostatnie starty 38-latka były udane. Ben rok 2019 zakończył efektownym zwycięstwem z Stefanem Struve. W ostatniej walce niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Ovince St. Preuxa.
Zobacz także:
Krystian Pudzianowski jest gotowy wrócić do klatki już pod koniec roku. Gwiazda disco-polo odpowiedziała na pytanie o potencjalne starcie z bratem
Jan Błachowicz ma za sobą imprezę mistrzowską. Polak świętuje zdobycie pasa kategorii półciężkiej