UFC Fight Night 125: Douglas Silva de Andrade pewnie wypunktowuje Marlona Verę [WIDEO]
W pojedynku dwóch zawodników z Ameryki Południowej zwycięski okazał się Douglas Silva de Andrade (25-2, 1 N/C). Marlon Vera (10-5-1) nie potrafił wykorzystać przewagi zasięgu i musiał uznać wyższość rywala.
Od początku pojedynku Silva de Andrade zajął środek oktagonu, raz po raz wywierając presję mocnymi szarżami. Ekwadorczyk wciąż pozostawał jednak groźny, korzystając ze swojej przewagi zasięgu. Runda należała jednak do jego rywala, który dodatkowo podkreślił przewagę sprowadzeniem pod koniec rundy.
That combo. ? #UFCBelem pic.twitter.com/5xvrUjwHpW
— UFC (@ufc) 4 lutego 2018
W drugiej rundzie przewaga Brazylijczyka była większa. Już na początku rundy Silva de Andrade rozciął łuk brwiowy rywala. Vera przyjął w tej rundzie naprawdę dużo mocnych ciosów.
Ekwadorczyk świadomy tego, że przegrywał walkę na punkty mocno rozpoczął ostatnią rundę. Sił starczyło mu jednak jedynie na kilkadziesiąt sekund presji. Później pojedynek się wyrównał.
HEATING UP in Belem.
What is your scorecard looking like as we close round three? #UFCBelem pic.twitter.com/rmEYYzSLKl
— UFC (@ufc) 4 lutego 2018
Ostatecznie o wyniku rywalizacji musieli decydować sędziowie. Wszyscy przyznali zwycięstwo Brazylijczykowi (30-27, 30-27, 30-27).