UFC 281: Ryan Spann ciężko nokautuje Dominicka Reyesa. Trwa czarna seria byłego pretendenta [WIDEO]
Ryan Spann (21-7) ciężko znokautował Dominicka Reyesa (12-4) w pojedynku na gali UFC 281 w Nowym Jorku.
Reyes zaczął od kopnięcia na tułów. Kilkadziesiąt sekund później wpadł jednak w tarapaty po kilku mocnych ciosach rywala. Spann trafiał raz po raz. W końcu “Superman” zgasił światło u byłego pretendenta lewym prostym. Brutalnym łokciem dobił jeszcze przeciniwka. Fenomenalny nokaut!
To już czwarta z rzędu przegrana walka Reyesa. “The Devastator” jako niepokonany zawodnik na początku 2020 roku walczył o pas wagi półciężkiej. Od tego czasu kolejno pokonywali go jednak Jon Jones, Jan Błachowicz, Jiri Prochazka a teraz Ryan Spann.
“Superman” odniósł natomiast drugie zwycięstwo i czeka go spory awans w dywizji do 205 funtów.
Zobacz także:
Po gali KSW 76, która odbyła się 12 listopada 2022 roku w Grodzisku Mazowieckim, wpłynął protest złożony przez sztab Toma Breese’a dotyczący zakończenia walki Anglika z Pawłem Pawlakiem i możliwości zakończenia pojedynku przez nielegalne uderzenia w tył głowy.
Wczoraj pojawiły się złe informacje. Artur Szpilka (2-0) ze względu na kontuzje nie jest w stanie wystąpić dwudziestego pierwszego stycznia na gali XTB KSW 78 w Szczecinie. Nie wiemy czy w tej sytuacji jego starcie z utytułowanym kick-boxerem Arkadiuszem Wrzoskiem zostaje przełożone w czasie. Popularny ”Szpila” musiał poddać się operacji.
Jacek Murański w rozmowie z naszym portalem skomentował ostatnie słowa Żołnierza Legii Cudzoziemskiej. ”Muran” zapewnia, że nigdy nie robił nic pod przymusem i, kiedy uzna to za stosowne, to przedstawi publicznie swoją historię.