UFC 263: Jan Błachowicz skomentował walkę Israela Adesanyi! Nigeryjczyk obronił tytuł!
Israel Adesanya (21-1) w dobrym stylu wrócił do wagi średniej. Nigeryjczyk podczas sobotniego UFC 263 obronił tytuł. „The Last Stylebender” po raz drugi zmierzył się z Marvinem Vettorim (17-4-1).
Reprezentant Włoch od początku szukał obalenia. Marvin dopiął swego i miał nawet przez moment rywala zza plecami. Adesanya w kapitalnym stylu wychodził z opresji, aby w stójce udowodnić/pokazać, dlaczego jest mistrzem.
Świetne uniki i ciosy, które raz za razem trafiały Włocha. Ponadto wachlarz kopnięć… Coś niesamowitego – jak na świetnego kick-boxera przystało! Po 5-rundach sędziowie byli zgodni wskazując Adesanyę jako zwycięzcę.
Zobacz również
Błachowicz komentuje zwycięstwo!
Tego mogliśmy się spodziewać! Jan Błachowicz (28-8) na twitterze skomentował występ swojego ostatniego rywala. Mowa o Israelu Adesanyi (21-1), który w dobrym stylu wrócił do wagi średniej, gdzie dzierży pas mistrzowski.
Dobra walka Israel! Gratulacje!
Niewykluczone, że w przyszłości Adesanya będzie próbował następnych podbojów wagi półciężkiej. Nigeryjczyk wyraził taką chęć, a ostatnio w tej sprawie głos zabrał szef UFC – Dana White.
Nie wiem, to zależy od niego. Musi oczywiście powrócić do wagi średniej, odnieść kilka zwycięstw, pokazać dominację w kategorii średniej raz jeszcze i być może wtedy przejdzie znów wyżej. A może zostanie tutaj i spróbuje zostać najlepszym średnim w historii.
Zobacz także:
To jest spore zaskoczenie! Martin Lewandowski wypowiedział się o potencjalnej walce Szymona Kołeckiego (9-1) z Akopem Szostakiem (4-3). Jeden z właścicieli KSW jest chętny na zorganizowanie takiego starcia.
Akop Szostak (4-3) jest gotowy na duże wyzwanie! Reprezentant WCA Fight Team w mediach społecznościowych wyznał, że chętnie zmierzy się z Szymonem Kołeckim (9-1). Trzeba przyznać, że medalista olimpijski w takim starciu byłby dużym faworytem bukmacherów.
