UFC 253: Są pierwsze słowa Dominicka Reyesa po przegranej z Błachowiczem!
Dominick Reyes (12-2) skomentował sobotni występ na gali UFC 253. Amerykanin w ostatnich dwóch walkach miał szansę wywalczyć pas kategorii półciężkiej.
Amerykanin był bardzo niebezpieczny. Zaczęło się aktywnie jeśli chodzi o kopnięcia. Reyes próbował zaskoczyć high-kickiem. W drugiej odsłonie polował na mocne uderzenie, ale Janek dobrze się bronił. Tym razem Amerykanin zaskoczył swoim planem na walkę. Nie było tak dużego pressingu jak w ostatnim starciu, a wyczekiwanie.
Zobacz również
Dominick Reyes: Wielkie gratulacje dla Jana za świetny występ!
Dominick Reyes (12-2) skomentował drugą przegraną zawodową, a pierwszą przed czasem. Dla 30-latka była to dotkliwa porażka, bo przecież już drugi raz nie udało się zdobyć tytułu. Amerykanin przed walką i po wypowiada się z uznaniem o ”Cieszyńskim Księciu”.
Nie wszystkie lekcje wychodzą na dobre. Dziękuję Dana i UFC za danie mi szansy. Dziękuję mojemu teamowi i wszystkim ludziom, którzy mnie wspierali. Wrócę silniejszy i lepszy. Kocham tę grę. Dalej będę się rozwijać. Wielkie gratulacje dla Jana za świetny występ!
„The Devastator” pierwszą szansę mistrzowską dostał w lutym tego roku. Podczas UFC 247 pokazał się z naprawdę dobrej strony. Po 5-rundach przegrał dyskusyjną decyzją sędziów z Jonem Jonesem (26-1).
Zobacz także:
Israel Adesanya (20-0) pokonał Paulo Costę (13-1) przez techniczny nokaut w drugiej rundzie walki wieczoru gali UFC 253 na Fight Island. Dwóch niepokonanych do tej pory zawodników walczyło o posiadany przez Nigeryjczyka pas kategorii średniej.
Jesteście ciekawi ile Jan Błachowicz zgarnie za walkę o pas mistrzowski UFC? Na Twitterze możemy zaobserwować rozmowę dziennikarzy, w której udział brał Przemysław Garczarczyk, który podał kwoty, na jakie może liczyć Polak.
