Tsarukyan jest przekonany, że dojdzie do rewanżu z Gamrotem: Lepszy już nie będzie!
Arman Tsarukyan (18-3) ponownie zabrał głos po mocnej walce z Mateuszem Gamrotem (21-1). „Ahalkalakets” jest przekonany, że w przyszłości dojdzie do rewanżu z naszym reprezentantem. Arman powiedział, że ”Gamer” już… lepszy nie będzie!
Polak po raz pierwszy wystąpił w main evencie w największej organizacji na świecie. To był bardzo ważny pojedynek reprezentanta American Top Team i Czerwonego Smoka. Mateusz odnotował czwarte zwycięstwo z rzędu, zgarnął kolejny bonus i wskazał potencjalnego przeciwnika.
Gamrot chciałby skrzyżować rękawice z ostatnim pretendentem do tytułu wagi lekkiej – Justinem Gaethje (23-4). Opcji w tym momencie jest dużo, bowiem Mateusz zameldował się w TOP 10 oficjalnego rankingu UFC w kategorii lekkiej.
Tsarukyan: Każdego dnia staję się lepszy!
Arman Tsarukyan (18-3) rozmawiając z Blockasset zapewnił, że w przyszłości dojdzie do jego rewanżu z Mateuszem Gamrotem (21-1).
Wiem, że któregoś dnia zmierzymy się ponownie, bo obaj jesteśmy w czubie. Wiem, że każdego dnia staję się lepszy, jestem młody, trenuję codziennie różne techniki. Oni są już starzy. On ma 31 lat i za 2-3 lata nie będzie lepszy. Będzie na takim samym poziomie jak teraz. Rozumiecie, co mówię? Młodzi goście mogą bardziej rozwijać swoje umiejętności.
Tsarukyan chciałby wrócić do klatki we wrześniu bądź październiku i zawalczyć ponownie na dystansie 5-rund, aby zyskać kolejne ważne doświadczenie. Arman wyznał, że chciałby się zmierzyć z weteranem UFC – Tonym Fergusonem.
Widziałem, że Tony Ferguson nie ma walki. Sensownie byłoby więc go pokonać, żebym przedarł się do TOP 10. Chciałbym więc walczyć z Tonym Fergusonem. Będę zadowolony, jeśli UFC da mi tę szansę.
Tłumaczył Bartłomiej Stachura z portalu lowking.pl
Zobacz także:
To prawdziwa historia! Fani kina dobrze pamiętają postać Tommy Gunna z filmu ”Rocky V”, kiedy Rocky Balboa po kolejnych namowach został trenerem/menedżerem młodego chłopaka mającego wielki aspiracje. Gunn został mistrzem świata wagi ciężkiej, ale gdy pojawiły się pokusy postanowił zostawić osobę, która pierwsza podała mu rękę.
Don Kasjo jest pewny wygranej nad Arturem Szpilką w ich potencjalnej walce bokserskiej, o której środowisko sportów walki w Polsce mówi od dobrych kilku miesięcy. Kasjusz Życiński w rozmowie z Super Expressem odniósł się do pomysłu zestawienia go z byłym już pięściarzem, a obecnie nowym gwiazdorem Federacji KSW.