Tomasz Sarara sprzedał się freakom? Kickbokser odpowiada: Udaję, że tego nie widzę…
Czy Tomasz Sarara sprzedał się freakom? Jeden z najlepszych kickbokserów w Polsce jeszcze do niedawna walczył w Federacji KSW, ale swoje dwie ostatnie starcia stoczył w organizacji Clout MMA. W porgramie Fajt Park na Kanale Sportowym został zapytany wprost o to, czy uważa, iż się sprzedał.
Tomasz Sarara w KSW stoczył trzy walki. Wygrał z Filipem Bradaricem, a przegrywał z Arkadiuszem Wrzoskiem i Erolem Zimmermanem.
Po swojej przygodzie w największej organizacji MMA w Polsce, Sarara postanowił zarabiać walcząc w klatce Clout MMA.
Zobacz również
Tomasz Sarara sprzedał się freakom? Kickbokser odpowiada: Udaję, że tego nie widzę…
W tej wspomnianej freakowej organizacji stoczył dwie walki. Wygrał z Jayem Silvą oraz niespodziewanie zremisował z Dawidem Załęckim.
W programie Fajt Park, Tomasz Sarara odpowiedział Maciejowi Turskiemu na zarzuty o sprzedanie się freakom.
Jak wybrnął z tego kickbokser? Sprawdźcie sami:
“Finalnie – tak. Ale będę chciał się trochę z tego wymigać. Bo finalnie nadal sprzedaję swoje umiejętności sportowe, za które chciałem brać pieniądze. Nadal jednym z kluczowych moich warunków jest to, że nie biorę udziału w jakiś tam gównoburzy, która bardzo często ma miejsce. Chcę być tym wątkiem sportowym, bo mają to też być takie gale. Ale finalnie – jasne, nie życzyłem sobie nigdy, by być wśród pewnych osób, które tam są, ale po prostu zaciskam zęby i udaję, że tego nie widzę, ale to się tak naprawdę dzieje. Z tym się czuję źle. Ale wiem jak mocno ratuje to mój budżet. Cały czas jest to robione finalnie dla pieniędzy…”
Wspomniany fragment wypowiedzi Tomasza Sarary w sprawie poniżej:
