Tomasz Adamek o freak fighach: Śmiech na sali, nie nazywajmy tego sportem
Kolejna mocna wypowiedź „Górala”! Tomasz Adamek mocno wypowiedział się o freak fightach. A wszystko w rozmowie z Piotrem Jagiełło z TVP Sport i w kontekście walki Kamila Łaszczyka z Amadeuszem „Ferrari” Roślikiem na gali FAME 17.
Zawodowy i niepokonany pięściarz skrzyżuje rękawice ze streamerem i freak fighterem już 3 lutego w Tauron Arenie w Krakowie. Starcie Ferrari vs Łaszczyk będzie walką wieczoru napompowanej emocjami karty walk gali FAME MMA 17.
Tomasz Adamek o freak fighach: Śmiech na sali, nie nazywajmy tego sportem
Adamek, do którego Ferrari także łypał medialnie twierdzi, że Kamila Łaszczyka czeka łatwa walka, a samo zjawisko jakim są freak fighty to wg niego „śmiech na sali”:
„Nie każdy pięściarz zarobi pieniądze, by ustawić się na całe życie. Nie każdemu jest to dane. To, że Kamil się zdecydował, to dla niego będą łatwe pieniądze. Chyba, że dostanie jakiś cios.
No ale ja widziałem urywki tych walk. To nie są pięściarze. Nie nazywajmy tego sportem. To jest śmiech na sali. Nie mówię o MMA, bo tam są zawodnicy, którzy trenują dwa razy dziennie, mają swoje kariery, przeszłość. To są prawdziwe walki. Ale te freak fighty no to jest śmiechu warte.
Ktoś mnie tam pytał, że ktoś tam by chciał walczyć. No kto by nie chciał walczyć z Adamkiem? Ale ja do takiego poziomu się nie zniżam.”
Cała rozmowa portalu TVP Sport z Tomaszem Adamkiem do sprawdzenia TUTAJ -> Tomasz Adamek: freak fighty? Nie zniżam się do takiego poziomu
Zobacz także:
Nowy rywal Wiewióra na galę FAME 17 ogłoszony! Informacja o zawodniku, który zastąpi kontuzjowanego Arkadiusza Tańculę obiegła media społecznościowe wczoraj. Choć opinie o tym zastępstwie naprawdę są różne.
Denis Labryga znany z organizacji WOTORE w rozmowie z portalem FanSportu.pl zdradził, że wystąpi w freakowej organizacji. Co ciekawe ma, to być start na najbliższej gali High League 6, która osiemnastego marca odbędzie się w Katowicach. Ponadto Labryga zdradził swoich potencjalnych przeciwników.