Tańcula dalej marzy o dostaniu się do KSW: To na pewno się uda, wcześniej czy później! 

Arkadiusz Tańcula mimo ostatniej przegranej dalej wierzy, że spełni jedno ze swoich największych marzeń. ”Aroy” chciałby zostać pierwszym zawodnikiem FAME MMA, który przejdzie do organizacji KSW.

Tańcula pochodzący z Wieliczki będzie chciał wrócić na odpowiednie tory po ostatniej przegranej. Doszło do niej na siódmej edycji w Łodzi. Tańcula pokazał charakter i do samego końca próbował odpowiadać, lecz było to za mało na świetnie dysponowanego Pawła Tyburskiego. Były piłkarz choćby niskimi kopnięciami zdominował pojedynek.. Walka ostatecznie zakończył się w drugiej rundzie.

Arkadiusz Tańcula mierzy wysoko!

Arkadiusz Tańcula był gościem w programie The Champ & The Coach na Kanale Sportowym. ”Aroy” gwarantuje, że dalej jego największym marzeniem jest dostanie się do organizacji KSW. 

Słuchaj to jest moje marzenie. Jak zacząłem się interesować sportami walki to wtedy dzieciaki przychodziły i chciały trenować KSW teraz jest inaczej chcą trenować FAME MMA, bo wiedzą że ja tam trenuje. To jest moje jedno z największych marzeń. Chciałbym w tym KSW zawalczyć i myślę, że to się na pewno uda wcześniej czy później. Nawet powiedziałem Krzyśkowi Rozparze, że będę pierwszym zawodnikiem z FAME MMA, który przejdzie do KSW. Co powiedział? Że trzyma kciuki! Mam jeszcze dwie walki w kontrakcie, a po nich zobaczymy co dalej.      

Cała rozmowa poniżej:

Tańcula swój najbliższy pojedynek stoczy siedemnastego kwietnia. Podczas FAME MMA 10 dojdzie do wyjaśnienia jego konfliktu z Mateuszem Murańskim. Ponadto w razie kontuzji jest zawodnik rezerwowy.