Szymon Kołecki w mocnych słowach o Salahdinie Parnassie: Francuski pajac!
Szymon Kołecki jeńców nie bierze! Medalista olimpijski ostro skomentował ostatnie medialne poczynania podwójnego mistrza KSW.
Od gali XTB KSW Colosseum 2 minął już tydzień, a mimo to dalej jest szeroko komentowana w środowisku MMA.
Jednym z najgorętszych tematów minionej gali jest niedoszły pojedynek Salahdine’a Parnasse’a (17-1) z Marianem Ziółkowskim (25-8, Remis, 1 N/C), który nie doszedł do skutku ze względu na kontuzję Polaka. „Golden Boy” zerwał więzadła krzyżowe przednie podczas rozgrzewki i nie był w stanie rywalizować z Francuzem.
Wywołało to spore poruszenie wśród kibiców, bo rzadko zdarza się, aby zawodnik doznał kontuzji chwilę przed walką. Samo starcie było kilkukrotnie przekładane, więc rozgoryczenie kibiców nie powinno nikogo dziwić. Sam Ziółkowski zachował się wzorowo, przepraszając fanów zgromadzonych na Stadionie Narodowym i wakując pas kategorii lekkiej. Salahdine Parnasse stał się nowym mistrzem kategorii lekkiej KSW jednocześnie dzierżąc pas wagi piórkowej.
Wydawało się, że temat jest zamknięty, ale chwilę po gali Internet obiegł film, na którym trenerzy Salahdine Parnasse’ a wyśmiewają kontuzję reprezentanta Polski.
Encore sous le choc
— Salahdine Parnasse (@SalahdineP) June 4, 2023
Marian 20 minutes avant le combat pic.twitter.com/8tVhcm49jN
Kołecki komentuje!
W wywiadzie dla InTheCagePL na film postanowił zareagować Szymon Kołecki. Były sztangista nie pozostawił suchej nitki na samym zawodniku oraz jego trenerach.
„Ten pajac francuski i jego sztab trochę za dużo sobie pozwalają z tym śmieszkowaniem. Znam Mariana Ziółkowskiego od lat i to jest jeden z tych gości, na których przeciwko może stanąć i setka takich Parnassów, a on się nogą nie cofnie. Takie insynuacje, że udawał, że nóżka go bolała, że wcześniej się wycofał, bo udawał, to jest po prostu głupota i kłamstwo. Może szukają jakiegoś sztucznego poklasku wśród swoich śmiesznych fanów, ale ja ręczę za Mariana, że gdyby był w pełni zdrów, to stanąłby przed setką takich Parnassów i się nie wycofał. Słabo, że sztab Salahdine’ a tak pajacuje.”
Trzeba przyznać, że Kołecki nie gryzł się w język. Podzielacie opinię Szymona?
Zobacz także:
Wiemy z kim postanowił związać się i toczyć swoje następne pojedynki doświadczony Michał Andryszak (25-10). Wielu kibiców myślało o tym, że ”Longer” wróci do największej organizacji w naszym kraju. Polak ostatecznie związał się z świetnie rozwijającą się organizacją u naszych sąsiadów – Oktagon MMA.
“Ataman” odpowiedział na wyzwanie Mateusza Gamrota, wyrażając gotowość na wrzesień! W rezultacie może czekać nas świetne starcie! Co prawda do finalizacji jeszcze długa droga. Ostatecznie należy uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać oficjalnego ogłoszenia. Wstępnie mówi się o wrześniu. Kto według was jest faworytem?