Szpilka potwierdza walkę z Pudzianowskim! Znamy potencjalny termin hitowej walki!
To się dzieje! Artur Szpilka na kanale ”Klatka po Klatce” potwierdził, że akceptuje propozycję walki z Mariuszem Pudzianowskim. ”Szpila” podał również wstępny termin, w którym może dojść do starcia z weteranem KSW. Trzeba przyznać, że o takim zestawieniu mówiło się od samego początku, gdy Artur podpisał kontrakt z największą organizacją w naszym kraju.
Martin Lewandowski jeden z właścicieli KSW nie tak dawno wspomniał, że w obecnym czasie widzi dwóch potencjalnych przeciwników Pudzianowskiego. Jest nim wspomniany Artur Szpilka oraz mistrz wagi ciężkiej – Phil De Fries.
Pudzianowski będzie chciał wrócić na odpowiednie tory po ostatniej szybkiej przegranej. Wojownik z Białej-Rawskiej wystąpił w main evencie XTB KSW 77 w Gliwicach, gdzie zmierzył się z równie legendarnym Mamedem Khalidovem. Walka zakończyła się już w pierwszej rundzie.
Szpilka z wielkim szacunkiem o Pudzianowskim!
Artur Szpilka w rozmowie z Arturem Mazurem wyjawił, że jest gotowy zaakceptować pomysł organizacji KSW. Mowa oczywiście o walce z Mariuszem Pudzianowskim.
Nie chciałbym za dużo rozwodzić się na temat samej walki, ale oczywiście Mariusz jest wielkim sportowym wyzwaniem, ponieważ przede wszystkim Mariusz trenuje już MMA 13 lat i jest to zawodnik wagi ciężkiej (…) Byłem kilkukrotnie z nim między linami. Wiadomo, to nie było pełne MMA, to był kickboxing, boks. MMA też, ale takie na początki, gdy jeszcze nie trenowałem. I teraz jak wywołałeś temat do tablicy, coś jest na rzeczy.
Szpilka zdradził, że wstępnie brane są pod uwagę dwa terminy maj bądź czerwiec.
Dla mnie najważniejsze w tej walce jest zdrowie. Nie wychodzę tam, żeby sobie wyjść. Jeżeli coś będzie nie tak, to na pewno nie zrobimy walki w tym momencie (…) Jaram się strasznie. Jaram się strasznie! Dobrze wiem, jakie będą moje atuty. Wiem też, jakie będą atuty przeciwnika.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Jeden z najbardziej utytułowanych pięściarzy w historii naszego kraju – Tomasz Adamek ogląda trening i walki Amadeusza “Ferrariego” Roślika przed jego konfrontacją z Kamilem Łaszczykiem na gali FAME 17.
Marcin Held (28-9) zabrał głos w mediach społecznościowych przed debiutem Mateusza Rębeckiego w największej organizacji na świecie. Held był bardzo zaskoczony, że rywal byłego mistrza Fight Exclusive Night znalazł się w UFC.