Szef FAME MMA reaguje! Boxdel odpowiada na zaczepki Reda!
Ernest Ivanda szerzej znany pod pseudonimem Red od pewnego czasu marzy o walce w oktagonie. Parę miesięcy temu wydawało się że chorwacko-polski raper zawalczy z innym przedstawicielem branży muzycznej. Mowa oczywiście o L-Pro, ponieważ jak dobrze wiemy do takiego pojedynku nawet nie doszło. Teraz Red za cel objął sobie Boxdela, jednego z włodarzy Fame MMA.
Na swoim instastories, Ernest umieścił kilka filmów skierowanych w stronę Boxdela. Możliwe, że jest to spowodowane tym, że włodarz Fame MMA nie zorganizował jego walki z L-Pro na jednej z gal.
Red atakuje Boxdela
Red o Boxdelu: ,,Siema Boxdeliku, uwierz mi mordeczko moja, że wkrótce będziesz szybciej o mnie mówił niż myślał. Mam nadzieję mordo, że w twoim wirtualnym świecie dzisiaj wszystko jest ok. Lajki poszły w górę, suby poszły w górę, followersy poszły w górę. Mam nadzieję, że z tego ci sutki sterczą. Ja idę na spacer z rodziną”.
Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź ze strony włodarza Fame MMA. Na swoim Youtubie umieścił film, który zatytułował. ”Jakiś idiota wyzwał mnie do walki – pruje się od trzech miesięcy”, w którym odpowiada na zaczepki za strony rapera z Bałkanów.
Boxdel nie pozostaje mu dłużny
W tym filmie Boxdel wypowiedział się na ten temat następująco:
,,Co ty w Ogóle pie*dolisz mi o followach, subach i świecie wirtualnym. Gościu wrzucasz już ósme story na mój temat, gdzie ja nie odpowiadam, bo generalnie mam cię w ch*ju. Wrzucasz coś o wirtualnym świecie, gdzie to jest moja robota i staram się robić to w miarę poważnie, gdzie ty jesteś niespełnionym raperem, Wyj*bali cię z federacji FFF i teraz grzejesz stanowisko pod menadżera w Artnoxie u Artura Gwoździa. Gościu weź wypier*alaj i mnie nie wku*wiaj”.
Patrząc na tą sytuacje z logicznego punktu widzenia do tej walki najprawdopodobniej nie dojdzie. Jednak gdyby było inaczej to czy bylibyście zainteresowani takim starciem?
Zobacz także:
Łukasz Brzeski (8-1-1), który już 31 sierpnia stoczy swoją walkę w Dana White’s Contender Series, poznał swojego nowego rywala. Jak informuje MMA Junkie Lorenzo Hood (12-4) wypadł z walki z Polakiem.
Chyba każdy z nas chciałby zobaczyć walkę tych dwóch legend polskiego rapu. Nie tak dawno Wojtek Gola i Boxdel, czyli włodarze Fame MMA ogłosili chęć zorganizowania takiego pojedynku. Podczas jednego z odcinków Hejt Parku na Kanale Sportowym mieli przedstawić ofertę walki obu raperom.