Stephen Thompson: Jeśli Darren Till wygra z Woodley’em, to ja zasługuję najbardziej na rewanż z nim

Były dwukrotny pretendent do mistrzostwa wagi półśredniej i jednocześnie były rywal zarówno Tyrona Woodley’a (18-3) jak i Darrena Tilla (17-0-1) – Stephen Thompson (14-3-1) w rozmowie z Arielem Helwanim z ESPN wypowiedział się na temat zwycięzcy walki wieczoru jutrzejszej gali UFC 228 w Dallas. 

Zdaniem “Wonderboy’a” nieznacznym faworytem jest młody Anglik, który bardzo mądrze prowadzi swoje walki i jeśli tylko odpowiednio zrealizuje taktykę, to powinien zostać nowym mistrzem wagi półśredniej UFC.

A skoro ma zostać nowym mistrzem, to dodatkowo Amerykanin zasugerował, że to on najbardziej zasługuje na potencjalną walkę o pas ze względu na kontrowersyjny werdykt sędziów z ich ostatniego pojedynku z gali UFC w Liverpoolu, który decyzją sędziów wygrał wówczas Darren Till:

“Jeśli Darren Till wygra, to zbliż mnie to do walki o pas. To byłoby najrozsądniejsze, ale wiesz jak ciężko jest to wszystko przewidzieć. Ale skłaniam się nieco w stronę Tilla.

Jeśli Till wyjdzie tam i zrobi wszystko to, co wiem, że może zrobić i jeśli będzie mądrze realizował taktykę, to może to wygrać. A to wtedy umiejscowiłoby mnie idealnie, bo uważam, że zasługuję na rewanż z nim. Oczywiście wiem, że są goście, którzy są przede mną w wyścigu do walki o pas. Colby Covington powinien dostać następny walkę mistrzowską, masz też Kamaru Usmana, który wspina się w rankingach. Masz kilku innych gości, ale ja za to wygrałem ostatnią walkę z Tillem i sądzę, że uważa tak wielu ludzi. Jeśli wygra, to chcę się z nim zmierzyć ponownie.”