Soroko: Nie jestem zwierzątkiem, że będą sobie mnie wybierali!
Finalista gali The War 3 – Adam Soroko podpisał kontrakt z Prime Show MMA. Zawodnik nie może doczekać się występu dla nowej federacji, czego wyraz dał na konferencji prasowej.
Popularność, jaką Adam Soroko zyskał dzięki ostatniej gali The War, przeszła na pewno jego najśmielsze oczekiwania. Zawodnik, który w finale turnieju przegrał pojedynek przez dyskwalifikację, urzekł kibiców swoim prostym przekazem. Od dzisiaj Soroko jest już nowym nabytkiem Prime Show MMA, gdzie stoczy swoje kolejne pojedynki.
„Nie jestem żadnym zwierzątkiem”
W wywiadzie, którego Soroko udzielił dla naszej redakcji po konferencji prasowej Prime Show MMA, opowiedział jak stał się zawodnikiem federacji.
Szczerze, jestem tutaj dzięki mojej ciężkiej pracy. Tylko tyle. Każdy mówi, że na The War pokazałeś charakter. Nie, po prostu dużo ciężkiej pracy moi drodzy i dlatego jestem tutaj.
Były zawodnik The War odpowiedział również na pytanie odnośnie swojego konfliktu na konferencji z Pawłem Tyburskim.
Ja nie lubię, kiedy ktoś mi coś zarzuca. On mówi, że będzie ze mną walczył, a ja powiedziałem, że nie jestem żadnym zwierzątkiem, żeby on sobie podszedł i mówił, że: O, ja będę z Tobą walczył. Ja nie jestem niczyją własnością. Będę walczył z tym, kogo da mi federacja.
Cały materiał poniżej:
Zobacz także:
Mateusz Murański niewykluczone, że wystąpi na pierwszej edycji Prime Show MMA, ale nie będzie to starcie z Pawłem Tyburskim. ”Muran” tłumaczy, że to jest większe wyzwanie, więc potrzebuje dłuższego czasu na przygotowania, bo jest przecież po poważnej kontuzji. W tej sytuacji ”Tybori” pozostaje bez rywala.
Tego nikt się nie spodziewał! Podczas pierwszej konferencji prasowej poznaliśmy właściciela organizacji Prime Show MMA. Kasjusz Życiński zasiadł na tronie!