Rywal Pudziana to gwiazda w swojej ojczyźnie! ”Jest najbardziej znany po Prezydencie Senegalu”
Maciej ”Kołcz” Łuczkowski i Wojsław Rysiewski dyrektor sportowy KSW byli gośćmi Marcina Wrzoska oraz Łukasza Zaborowskiego w programie ”The Champ & The Coach” na Kanale Sportowym. Była w nim mowa Serigne Ousmane Dia (2-0), który już w najbliższą sobotę zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim (13-7).
”Bombardier” to jedna z trzech największych legend narodowego sportu swojego kraju, jakim są senegalskie zapasy. Ousmane Dia dwukrotnie w 2002 oraz 2014 został mistrzem świata w tym sporcie i sięgnął po tytuł ”The King of the Arena”.
Rywal Pudziana jest gwiazdą w swojej ojczyźnie!
Maciej Łuczkowski miał szansę poznać i zobaczyć z bliska Serigne Ousmane Dia (2-0), który podczas KSW 59 zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim (13-7). Jak się okazuje Dia jest gwiazdą w swojej ojczyźnie.
Ousmane z całą pewnością jest mistrzem w swojej przestrzeni, w tych zapasach senegalskich. Poziom rozpoznawalności tam na miejscu w Senegalu jest taki, że po raz pierwszy na zdjęciach wyjazdowych miałem problem żeby zrobić zdjęcia. To znaczy po 15 sekundach jak pojawiliśmy się w miejscu… bałem się o materiał, bo gdzie się nie pojawiliśmy tam był tłum ludzi, który chciał sobie z nim zrobić zdjęcie. Osiągnął już wszystko w swojej dyscyplinie, teraz czas na karierę światową. Natomiast to co zobaczyłem w Senegalu z jednej strony mnie zbudowało. Żyć tam, trenować i osiągać takie sukcesy to zdecydowanie wyżej zawieszona poprzeczka niż powtórzyć ten sam sukces u nas w Polsce. Są dwie osoby w Senegalu najbardziej znane to jest Prezydent Senegalu, a na drugim miejscu jest Ousmane, więc żebyście zrozumieli jak bardzo jest popularny u siebie.
Czy nie są to przesadzone słowa, że Dia jest najbardziej popularny w Senegalu zaraz po Prezydencie? Przypomnijmy, że z tego kraju pochodzi popularny piłkarz Sadio Mané grający w Liverpool F.C.
Jest Oumar Kane (2-0), który również odnosił znaczące sukcesy w senegalskich zapasach. ”Reug Reug” po świetnym debiucie podpisał kontrakt z największą Azjatycką organizacją – One Championship. Senegalczyk w debiucie zastopował utytułowanego zawodnika tajskiego boksu – Alaina Ngalani.
Zobacz także:
Czyżby Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) ponownie zmagał się z poważnymi problemami? Brytyjczyk powiedział, że z powodu pandemii przestał trenować. Ponadto niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej zdradził, że codziennie pije napoje wyskokowe.
Khabib Nuramgomedov gratuluje wygranej Janowi Błachowiczowi na UFC 259. To i wiele innych zakulisowych scen znajdziemy w najnowszej części dokumentu “The Trill and the Agony” udostępnionego po ostatniej numerowanej gali.