Rewanż już oficjalnie! Alex Pereira vs. Israel Adesanya 2 na UFC 287. Napakowana rozpiska!
Znamy już oficjalną datę rewanżu między Alexem Pereirą (7-1) a Israelem Adesanyą (23-2). Zawodnicy ci ponownie spotkają się w oktagonie już 8 kwietnia.
Pojedynek o pas wagi średniej będzie oczywiście walką wieczoru kwietniowej gali. Jej lokalizacja nie jest jeszcze znana.
Do ich pierwszej walki w formule MMA doszło w listopadzie ubiegłego roku na UFC 281. Adesanya prowadził na kartach punktowych, ale w piątej rundzie został zatrzymany ciosami przez Pereirę. „Poatan” ma na koncie również dwa zwycięstwa nad Nigeryjczykiem w K-1 na galach GLORY.
Rozpiska gali UFC 287 wygląda naprawdę dobrze. Gilbert Burns (21-5) po znakomitym zwycięstwie nad Neilem Magnym tym razem zmierzy się niezwykle popularnym Jorge Masvidalem (35-16).
Na karcie walk pojawi się też najmłodszy zawodnik UFC – Raul Rosas Jr (7-0). 18-latek po zwycięskim debiucie tym razem podejmie innego zawodnika, który kontrakt z UFC zdobył przez program Dana White’s Contender Sereis, czyli Cristiana Rodrigueza (8-1).
Bardzo interesująco zapowiada się także pojedynek Roba Fonta (19-6) z Adrianem Yanezem (16-3).
Zobacz także:
Pierwsza gala Babilon MMA w tym roku odbędzie się w Żyrardowie. W pojedynku o pas wagi piórkowej zmierzą się Piotr Kacprzak i Krzysztof Mendlewski. Oprócz tego w rozpisce znalazło się jeszcze kilka ciekawych pojedynków.
Według wielu opinii internautów to kontrowersyjny pomysł UFC! W sieci bowiem trwa dyskusja na temat tego, czy Conor McGregor i Tony Ferguson – czyli zawodnicy mający swój prime już dawno za sobą – zostaną trenerami w najnowszym TUF-ie.
Todd Duffee (9-3) pojawił się w programie The MMA Hour, gdzie zabrał głos w sprawie walki wieczoru KSW 79. Amerykanin już w debiucie zawalczy o mistrzowski pas największej organizacji w naszym kraju. Todd wraca po dłuższej przerwie i stoczy rewanż po latach z aktualnym championem – Philem De Friesem (22-6). 37-latek uważa, że jest zawodnikiem, który może uratować wagę ciężką w organizacji KSW.