Rafał Jackiewicz o FAME MMA: Cyrk to moje naturalne środowisko od zawsze i myślę, że bym się tam odnalazł!

O Rafale Jackiewiczu (51-27-3, 22 KO) jest głośno w ostatnim czasie. 43-latek ostatnie dwie walki przegrał po dyskusyjnych decyzjach sędziów. W zasadzie pierwszy wspomniany występ w Niemczech wygrał, ale po paru dniach postanowiono zmienić wynik.

Zawodnik z Mińska Mazowieckiego od zawsze prowadził sportowy tryb życia. Była piłka nożna, kickboxing i długa historia w boksie, która trwa do dziś. Jackiewicz jest byłym pretendentem do tytułu Mistrza Świata federacji IBF w kategorii półśredniej. Przypomnijmy, że Rafał choćby w 2011 roku wychodził do ringu z tak uznanym zawodnikiem jak Kell Brook.

Rafał Jackiewicz o FAME MMA i walce z Bonusem BGC!

Rafał Jackiewicz na kanale ”Kto wygrał” wyjawił swoje zdanie na temat szybko rozwijającej się freakowej organizacji FAME MMA. Bokser zapewnia, że za odpowiednią kwotę wystąpi i zmierzy się nawet z ”Bonusem BGC”.

Powiem ci tak. Cyrk to moje naturalne środowisko od zawsze i myślę, że bym się tam odnalazł. Tam kiedyś były jakieś epizody z Bonusem BGC. Dawałem wywiad i ktoś mnie zapytał co ja na walkę z Bonusem BGC czy nie bałbym się wystartować? Ja powiedziałem tysiąc złotych za każdy jego kilogram futra i ja walczę nie ma problemu. Jakby nie było, ja strikte sportowiec, gdzieś tam całe życie. Dziś już się bawię, ale nie mogę wyzywać ludzi, którzy gdzieś tam tańczą, coś tam robię. Jeśli ktoś mnie wyzwie to odpowiem, albo nie odpowiem. Zależy jaki będę miał humor. Generalnie pomimo tego jaki jestem – ja nigdy nikogo nie wyzywałem, nie zaczepiałem, nie ubliżałem. Dopóki ktoś nie zrobił tego mi (..) Ja nie mam z tym problemu, bo to jest cyrk w tym dobra słowa znaczeniu. Ludzie tego potrzebują,  jest zapotrzebowanie i po prostu ktoś im tego dostarcza.

Cała rozmowa poniżej:

Rafał Jackiewicz zapowiadał i tak też zrobił! Polak w grudniu poprzedniego roku zapisał się w historii. Wojownik z Mińska Mazowieckiego podczas Angels of Glory stoczył trzy pojedynki, w trzech formułach na jednej gali (K-1, boks i MMA). Co ciekawe Rafał wszystkie wspomniane starcia wygrał.