Poważne oskarżenia kierowane w stronę szefa KSW! Pieniądze wzięły górę!
Będzie problem z następną walką Normana Parke (28-7-1) w KSW? Wojownik z Irlandii Północnej za pomocą mediów społecznościowych oskarżył jednego z właścicieli organizacji. ”Stormin” przekonuje, że Martin Lewandowski nie dotrzymał słowa i jest mu dłużny dodatkowe 20 tysięcy za trylogię z Mateuszem Gamrotem.
Chodzi oczywiście o zamieszanie przed galą KSW 53. Ex zawodnik UFC nie zrobił ponownie wagi, a pojedynek był zagrożony. Norman ostatecznie doszedł do porozumienia z organizacją i wyszedł do klatki. Nie był to jednak dobry występ w jego wykonaniu. Parke został zdominowany i ostatecznie w trzeciej rundzie lekarz nie dopuścił go do kontynuowania pojedynku.
Parke: Lewandowski jest mi winny 20 tysięcy!
Norman Parke (28-7-1) za pomocą instagrama stwierdził, że został oszukany przez Martina Lewandowskiego. Parke domaga się pieniędzy, które dodatkowo miał dostać za trylogię z ”Gamerem”.
To nie pierwszy raz, gdy ”Stormin” atakuje jednego z właścicieli KSW.
Nie jestem mistrzem w KSW, ale gdy jesteś mistrzem KSW, możesz walczyć tylko dla nich. Nie możesz walczyć nawet w zagranicznych federacjach. Nie jestem mistrzem straciłem pas, więc mogę walczyć gdziekolwiek, ale nie w Polsce. Mam zakontraktowane jeszcze 3 walki dla KSW i nie wiem kiedy będzie następna. Było trochę komplikacji z moją poprzednią walką. Najpierw miała być, potem miało jej nie być. Mój trener wycofał mnie z walki zaraz po ważeniu. Lewandowski obiecał mi kilka rzeczy. Umówiliśmy się, ale on nie dotrzymał swojej części umowy (..) On wie. Możesz go spytać, ale nie dotrzymał słowa. Ja zawalczyłem, dostałem po dupie i tyle. Nie powinienem był nawet walczyć. To wciąż mój problem zj**łem sprawę z wagą. Wiedziałem, że gdyby nie było cackania się z wagą, to ta walka na spokojnie wyglądałaby jak nasza pierwsza i druga walka. W sensie, Gamer wyglądał lepiej w tej walce, będąc zupełnie szczerym. Nie miałem jak go sprawdzić, bo nie było go przez półtorej roku. Ich człowiek wygrał tę walkę. Jest jak jest.
Zobacz także:
Anthony Joshua w sobotę w Londynie obronił pasy. Brytyjczyk znokautował Kubrata Puleva, który postawił twarde warunki
Niewykluczone, że ”Szpila” w 2021 roku spróbuje swoich sił w nowej dla siebie formule. Wojownik z Wieliczki zdradził, że dostał propozycję z FAME MMA