Popek wyrzucony z GROMDY! Stanowcze stanowisko organizacji!
Kilka dni temu do sieci wyciekło obrzydliwe nagranie z „Popkiem” w roli głównej. Oświadczenie w całej sprawie wydała teraz organizacja GROMDA, której Mikołajuw był ambasadorem.
Nie bierzcie narkotyków, bo was zmiotą z planszy (czyt. skończycie jak „Popek” albo jeszcze gorzej). Jeżeli jeszcze nie wiecie, to wczoraj Internet obiegło nagranie, na którym popularny raper – prawdopodobnie pod wpływem jakichś substancji – zapowiadał, iż zamierza wykorzystać seksualnie zwierzęta, dokładnie dwa owczarki niemieckie.
Kiedy tylko wideo wyszło na światło dzienne, na Pawła Mikołajuwa wylała się ogromna fala hejtu – generalnie został zmieszany z błotem. Raper błyskawicznie przeprosił, tłumacząc, że film nagrał w stanie nietrzeźwości. Nie zmieniło to jednak wiele.
Całe środowisko nie pozostawiło na „Popku” suchej nitki, a w szczególności Marcin Różalski, z którym 45-latek w przeszłości trenował, przygotowując się do walki z Mariuszem Pudzianowskim.
GROMDA mówi do widzenia!
Organizacja GROMDA na swoim Instagramie wydała krótkie, lecz treściwe oświadczenie. „Popek” został wyrzucony z elitarnego klubu walk na gołe pięści. Na dodatek Mariusz Grabowski, prezes federacji GROMDA, zagościł w studio Fansportu TV, gdzie wyjaśnił, dlaczego podjęto taką decyzję.
„Popek” nie jest już w organizacji. W GROMDZIE są zasady i tymi zasadami się kierujemy. Nie będzie innych (zasad). Ludzie, którzy są w GROMDZIE, tworzą GROMDE czy wspierają GROMDE, muszą ich przestrzegać. Nie ma miejsca na takie zachowania.
ZOBACZ TAKŻE: Trener Adamka o słabych stronach Mameda: Nigdy nie był trafiony przez kogoś kto potrafi uderzyć!
To była jedyna słuszna decyzja. Niestety, za swoje zachowanie trzeba brać odpowiedzialność.