Polak jeszcze nie zadebiutował w UFC, a już… wpadł na dopingu!
Nie tak wyobrażał sobie początek kariery w UFC Łukasz Brzeski (9-1-1). Polak nie zdążył jeszcze zadebiutować w największej organizacji na świecie, a już wpadł na dopingu.
Kilkadziesiąt minut temu portal MMA Junkie poinformował, że Komisja Atletyczna Nevady (NAC) przeprowadziła dzisiaj głosowanie wedle którego dwóch zawodników organizacji UFC – w tym Brzeski – zostało zawieszonych. W ciele zawodnika znaleziono niedozwoloną substancję o nazwie klomifen.
Zawieszenie potrwa do 14 czerwca 2022 roku. Jednocześnie były zawodnik Babilon MMA jest zobligowany do zapłacenia grzywny w wysokości 750 dolarów.
Brzeski wywalczył kontrakt w federacji UFC przez program Dana White’s Contender Series. 29-latek zapewnił sobie angaż w światowym gigancie przez zwycięstwo z Dylanem Potterem, którego poddał w trzeciej rundzie pojedynku.
Zobacz także:
Na gali REVOLTA, która odbędzie się 8 stycznia w Tczewie dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku! W oktagonie staną naprzeciwko siebie pięściarz oraz włodarz jednej z czołowych polskich federacji MMA. Mowa o Przemysławie Opalachu oraz Filipie Bątkowskim.
Nowa wschodząca gwiazda Federacji KSW Robert Ruchałą ocenia szanse Mateusza Gamrota, który w najbliższej walce zmierzy się z Diego Ferreirą na najbliższej gali UFC w Las Vegas. Starcie Polaka z Brazylijczykiem odbędzie się w sobotę 18 grudnia i może być dla “Gamera” przepustką do czołowej piętnastki wagi lekkiej UFC.