Piosenkarz Sławomir o potencjalnym występie w MMA: Wolałbym walczyć z zawodowcem
Popularny w naszym kraju piosenkarz i influenser Sławomir był gościem ostatniego programu Hejt Park na Kanale Sportowym, gdzie odpowiadał na liczne pytania Michała Pola i słuchaczy. Sławomir wypowiedział się między innymi o potencjalnym występie w MMA.
Jak wszyscy się zapewne domyślają – Sławomir miałby walczyć w jednej z freakowych organizacji mieszanych sztuk walki. Mało tego! Sam zdradził, że miał na stole propozycję takiej walki, ale odmówił.
Dopowiedział także, że… wolałby walczyć z zawodowcem! Dlaczego?
Piosenkarz Sławomir o potencjalnym występie w MMA: Wolałbym walczyć z zawodowcem
Ano dlatego, że zdaniem Sławomira zawodowcy potrafią trzymać nerwy na wodzy i z rąk zawodowca groziłby mu mniejszy uszczerbek na zdrowiu.
Oto, co w kwestii swojej potencjalnej walki w MMA powiedział autor polskiego hitu: „Miłość, miłość w Zakopanem”:
„Miałem kiedyś propozycję walki freak fightowej w MMA, ale pomyślałem, że tam dochodzi adrenalina i po drugiej stronie jest człowiek, który chce mnie zabić. Wolałbym walczyć z zawodowcem, bo wtedy wiem, że go nie poniosą emocje.”
Zobacz także:
We wcześniejszych dwóch konfrontacjach każdy z zawodników zdobył po jednej wygranej. Wielki finał trylogii nastąpi już 3 czerwca na PGE Narodowym.
Dziś organizacja FAME MMA potwierdziła walkę wieczoru, w której zobaczymy Amadeusza Roślika. ”Ferrari” jednego wieczoru ma stoczyć dwa pojedynki. Roślik na insta stories poinformował, że wylatuje do Stanów Zjednoczonych. Długo nie musieliśmy czekać na mocną reakcję Mirosława Oknińskiego. Zbliża się koniec współpracy na linii Okniński-Ferrari? Tego nie możemy wykluczyć.