Organizacja nie sprostała wymaganiom Najmana! Walka z Jackiem Murańskim się oddala?
Mnóstwo kibiców freka fightów w Polsce liczy na pojedynek Marcina Najmana z Jackiem Murańskim, bowiem jest tu mocny/prawdziwy konflikt. Nie chodzi tu tylko o walkę, a konferencję, programy, które są gwarancją tak zwanych dymów. ”El Testosteron” zdradził, że pojawiła się oferta walki z ”Muranem” w grudniu. Wczoraj jednak poinformował, że organizacja nie sprostała jego oczekiwaniom.
Najman ostatni pojedynek stoczył na gali MMA VIP 4. W main evencie skrzyżował rękawice z Mirosławem ”Miśkiem z Nadarzyna” Dąbrowskim. W pierwszej rundzie ”El Testosteron” miał duże kłopoty. Po jedynym z pierwszych ciosów Najman padł na deski. ”Misiek z Nadarzyna” nie wykorzystał okazji. W drugiej odsłonie Marcin trafił mocnym ciosem. Dąbrowski chwiał się na nogach – sędzia Piotr Michalak nie chciał ryzykować i przerwał walkę.
Najman: Walka z Fraglesem nie zależy tylko ode mnie!
Marcin Najman poinformował, że organizacja nie spełniła jego oczekiwań. Tym samym walka z Jackiem Murańskim nie zależy tylko od niego.
Moi drodzy warunki, które wczoraj przedstawiłem potencjalnym organizatorom walki Najman-Murański oczywiście mówimy o tej starej gangrenie… No nie zostały spełnione, więc sytuacja wygląda tak, że ja w drugiej połowie października tego roku czyli za trzy miesiące staje się wolnym zawodnikiem, bez żadnego kontraktu i wówczas kto taką walkę będzie chciał zorganizować z tym gargamelem, to wtedy już nic nie będzie stało na przeszkodzie. Jeżeli oczywiście gargamel będzie podtrzymywał chęć takiego zestawienia, bo przecież ja go na siłę za nogę nie wciągnę.
Zobacz także:
Artur Szpilka w rozmowie z portalem mmarocks.pl został zapytany o ostatnie wypowiedzi Mirosław Oknińskiego w mediach społecznościowych. Przypomnijmy, że Denis Załęcki został nowym podopiecznym uznanego i szanowanego trenera w naszym kraju.
Marcin Najman postanowił zareagować po wywiadzie Łukasza Różańskiego z Super Expressem. ”El Testosteron” zapewnia, że w dzisiejszych czasach sprzedaje się wyłącznie głupota. Jako przykład podał ostatni trening łokci w wykonaniu Jacka Murańskiego.