Okniński o walce na High League 4: Czy Szpilka po porażce będzie gotowy na krytykę hejterów?
Mirosław Okniński nie odpuszcza w mediach społecznościowych. Trener zapewnia, że promuje nadchodzący pojedynek pomiędzy Denisem Załęckim, a Arturem Szpilką. Dojdzie do niego już siedemnastego września podczas High League 4 w Gliwicach.
Podczas pierwszej konferencji widzieliśmy wzajemny szacunek. To jest typowo sportowy pojedynek. ”Szpila” został przywitany oklaskami. Były pretendent do mistrzostwa świata w boksie miał ważne przesłanie.
Ogólnie chciałbym wam powiedzieć, nie chcę tak wychodzić przed szereg – dla mnie, to jest całkiem nowe zjawisko. Występowanie właśnie w freakowej organizacji, jest to zupełnie coś nowego. Wychodzę sobie do sklepu podbiegają dzieciaki po 15-lat ”Artur, Artur”. Najlepszy był ostatnio jeden (śmiech). Podbiega i mówi tak ”Artur zawsze Ci kibicowałem”, a ja mówię ”No i?” – ”Ale Denisowi też kibicuje”, a ja mówię ”no i?” – ”No i nie wiem komu będę kibicował” (śmiech). I tak często ktoś podbiegają dzieciaki. Jest to miłe, zupełnie inna grupa ludzi. Ja chciałbym tutaj przede wszystkim pokazywać tutaj, że sport zawsze się obroni! Tutaj wychodzi dwóch sportowców, dwóch zawodników wagi ciężkiej. Oczywiście, żeby nie było tak słodko 17-września, to wszystko się skończy, ale do tego czasu chciałbym pokazać, że można, a nawet trzeba podchodzić do przeciwnika z szacunkiem.
Okniński: Gdy zaczynał przygodę, ja organizowałem pierwszą walkę!
Mirosław Okniński ponownie zabrał głos w mediach społecznościowych.
Czy Artur Szpilka po porażce będzie gotowy na krytykę hejterów? Takie pytanie sportowo bez napinki
Gdy Artur Szpilka zaczynał swoją przygodę z boksem w wieku 13 lat, ja organizowałem 1 walkę MMA w Polsce. Co do wypowiedzi o Arturze – nie obraziłem go, a powiedziałem prawdę.
Artur Szpilka po wygranej z Radczenko jest tak pewny swojej zajebistości jak Pudzian po wygranej z Najmanem.
Zobacz także:
Mateusz Murański wraz z innym zawodnikiem FAME MMA – Robertem Pasutem postanowili na tik toku parodiować ostatnie zachowanie ”Murana”. Mowa o programie ”cage”, w którym gościem również był Rafał ”Takefun” Górniak i Franek ”Franio” Rusiecki.
Amadeusz Roślik nie jest wcale przekonany, że Kamila Smogulecka będzie mu kibicować w najbliższym starciu. ”Ferrari” już siedemnastego września na gali High League 4 zmierzy się z Pawłem Bomba. Tu jest prawdziwy konflikt – co mogliśmy zobaczyć podczas wczorajszej konferencji.