Nie żyje 39-letni zawodnik MMA! W przeszłości walczył z Janem Błachowiczem i Marcinem Tyburą!
Mamy bardzo przykrą wiadomość! Zmarł jeden z najbardziej doświadczonych zawodników MMA w Chorwacji. O nagłej śmierci Maro Peraka (26-8-1) poinformował serwis dubrovacki.
„Mean Machine” w naszym kraju może być znany z 2008 roku, gdy wystąpił na gali KSW 10 w Warszawie. Chorwat sprawił w ringu sporo problemów Janowi Błachowiczowi. Polak ostatecznie w drugiej rundzie (duszeniem zza pleców) poddał rywala. Perak w 2014 roku zaś na gali M-1 Challenge 47 musiał uznać wyższość Marcina Tybury.
Zobacz również
39-latek swój debiut w zawodowy MMA odnotował w 2005 roku. Bił się chociażby z takimi zawodnikami jak Bob Sapp, Jeff Monson czy Rodney Glunder.
Warto zaznaczyć, że Maro Perak był także jednym z założycieli dubrownickiego klubu Gladiator. Szkolił takich zawodników jak Antun Racić (były mistrz KSW) czy chociażby Ante Delija (zawodnik wagi ciężkiej).
Nie żyje zawodnik MMA!
To jest przykra wiadomość. Serwis dubrovacki poinformował o nagłej śmierci doświadczonego zawodnika MMA – Maro Peraka (26-8-1). Według nieoficjalnych wiadomości Perak nagle zachorował, a następnie zmarł. Więcej informacji i szczegółów obecnie nie znamy.
Zobacz także:
Jacek Murański wraz z ”Konopskyym” byli gośćmi wczorajszego ”cage’a” na kanale FAME MMA. W pewnym momencie organizacja postanowiła zadzwonić do Sergiusza Górskiego. Doszło, więc do konfrontacji słownej z ”Muranem”, który co ciekawe wyznał, że jest gotowy stoczyć trzy walki jednego wieczoru. Mowa o gali FAME MMA 15, która dwudziestego szóstego sierpnia odbędzie się w Łodzi.
Szef największej organizacji MMA na świecie – Dana White najwyraźniej znalazł kandydata na “nowego Conora McGregora”. Na pewno przynajmniej wydaje mu się, że takiego kogoś znalazł!
