Nie będzie walki Najman kontra Murański! Znamy nowego rywala Jacka?
Wygląda na to, że Marcin Najman nie będzie rywalem Jacka Murańskiego w debiucie, który nastąpi dwudziestego dziewiątego stycznia w Arenie Gliwice. Będzie to walka wieczoru drugiej edycji Elite Fighters. Udało nam się ustalić kto w tej sytuacji może być zastępstwem.
Starszy Murański liczy na formułę gołych pięści oraz last man standing. Niewykluczone, że drugi z rywali zgodzi się na tak szalone starcie.
Warto zaznaczyć, że syn Jacka – Mateusz Murański już dwudziestego listopada wraca do klatki FAME MMA. Podczas 12 edycji dojdzie do hitowego rewanżu z Arkadiuszem Tańculą.
To będzie wojna!
Tak to byłoby starcie, które zainteresuje fanów. Jak udało nam się ustalić Tomasz Oświeciński może wejść w zastępstwo za Marcina Najmana. Przypomnijmy, że ”Muran” już w przeszłości nawoływał do takiego starcia.
”Strachu” zadebiutował pod koniec 2017 roku. Oświeciński przeżywał ciężkie chwile w starciu z Popkiem Monsterem. 48-latek wytrzymał, aby w drugiej odsłonie sprawić naprawdę dużą niespodziankę. Mało kto obstawiał, że te starcie może potrwać tak długo. Również gorąco było po walce, gdy wykończony Oświeciński rzucił wyzwanie w stronę Artura Szpilki.
Ostatni pojedynek Tomasz stoczył w czerwcu 2018 roku. Oświeciński podczas KSW 44 od początku rozpuścił ręce. Erko Jun na deskach, a wszyscy w szoku! Gwiazda fitness zaskakująco szybko doszła do siebie, aby za chwilę mocnym uderzeniem ciężko znokautować ”Stracha”.
Zobacz także:
Wczoraj Marcin Najman nie wytrzymał i postanowił opuścić konfrontacje z Jackiem Murańskim. Tym razem było jednak inaczej! Spełniamy oczekiwania widzów i przygotowaliśmy trzecią część.
Piotr “Mua Boy” Lisowski to makijażysta, który zadebiutował w roli zawodnika MMA na gali MMA VIP 3. Tam pokonał kobietę – Ulę Siekacz, a teraz chce walki z Polskim Kenem!