Najtrudniejszy rywal Conora? Sorry Khabib, ale to nie Ty, a… „Zombie z zachodniego wybrzeża”!
Jesteście ciekawi jaki był najtrudniejszy rywal Conora McGregora zdaniem samego Irlandczyka? „Notorious”, który w przeszłości w tym samym czasie dzierżył pasy mistrzowskie wagi piórkowej i lekkiej wskazał najtrudniejszego rywala, z jakim przyszło mu rywalizować w oktagonie.
McGregor w niedzielę przeprowadzał akcję #askNotorious, gdzie fani mogli na Twitterze zadawać pytania byłemu podwójnemu mistrzowi UFC. Irlandczyk chętnie na nie odpowiadał.
Najtrudniejszy rywal Conora? Sorry Khabib, ale to nie Ty, a… „Zombie z zachodniego wybrzeża”!
Jednym z pytań była kwestia o najtrudniejszego rywala, z którym McGregor walczył. Choć Irlandczyk w oktagonie UFC przegrał z niekwestionowanym mistrzem wagi lekkiej, niepokonanym w zawodowych startach i uważanym powszechnie za najlepszego zawodnika w historii Khabibem Nurmagomedovowem, to Rosjanin nie zyskał uznania w jego oczach.
McGregor jako najtrudniejszego rywala wskazał… Nate’a Diaza. Młodszego z braci Diaz nazwał nawet „Zombiem z zachodniego wybrzeża”:
Nate Diaz w przeszłości rywalizował z Conorem McGregorem dwukrotnie. W marcu 2016 roku sprawił on ogromną niespodziankę, kiedy wchodząc na zastępstwo, poddał McGregora duszeniem zza pleców w drugiej rundzie. Po tym zwycięstwie padły jedna z najsłynniejszych słów wypowiedzianych w oktagonie:
Rewanż między Diazem a McGregorem odbył się jeszcze w tym samym roku – w sierpniu 2016 roku. Wówczas McGregor wygrał pojedynek z Diazem większościową decyzją sędziów, z czym Amerykanin do dzisiaj się nie zgadza, uznając siebie za dwukrotnego pogromcę McGregora.
Zobacz także:
Super gwiazda światowego MMA Conor McGregor wskazał najbardziej niedocenianego zawodnika w UFC. Irlandczyk swojej odpowiedzi na nurtujące pytanie jednego z fanów udzielił w mediach społecznościowych.
Krzysztof Głowacki wystąpi na nadchodzącej gali bokserskiej z walką Anthony Joshua vs Kubrat Pulew. Polak będzie walczył o tytuł mistrzowski WBO w wadze junior ciężkiej!
Jan Błachowicz po raz kolejny wypowiedział się o potencjalnej walce z Israelem Adesanyą. Super fight dwóch mistrzów ma odbyć się na początku przyszłego roku. O zestawieniu tym poinformował już prezes UFC Dana White.