Najman o relacjach z mamą: Przyjechała na jedną moją walkę i wyszła po 1 rundzie z płaczem!
Pojawiła się rozmowa Marcina Najmana z Marianną Schreiber. ”El Testosteron” szczerze wypowiedział się o relacjach ze swoją mamą. Mama częstochowianina kompletnie inaczej wyobrażała sobie jego życie.
”El Testosteron” najbliższy pojedynek stoczy już dwudziestego pierwszego października. Na gali WOTORE 6 dojdzie do jego starcia z Pawłem Jóźwiakiem. O tym zestawieniu mówi się od dłuższego czasu.
Ostatnie starcie częstochowianina miało miejsce w walce wieczoru MMA VIP 4. Pojawiło się sporo kontrowersji po przerwaniu sędziego Piotra Michalaka. Najman po jednym z pierwszych ciosów padł na deski. Dąbrowski był z góry i miał sporo czasu. Mimo wszystko nie potrafił wykorzystać okazji i wykończyć roboty. W drugiej rundzie ”El Testosteron” ruszył po nogi, lecz oponent był na to przygotowany. Doszło do wymiany ciosów. ”Misiek z Nadarzyna” był mocno wstrząśnięty – sędzia nie zamierzał ryzykować i szybko przerwał.
Szczera wypowiedź ”El Testosterona”!
Marcin Najman w rozmowie z Marianną Schreiber wyjawił jakie ma relacje ze swoją mamą, która nie była kompletnie fanką jego walk w ringu/klatce.
Moja mama nigdy nie zaakceptowała że walczę. Myślała że jadę na wycieczkę szkolną gdy jechałem na pierwszą walkę. Przyjechała na jedną moja walkę i wyszła po pierwszej rundzie z płaczem.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Melvin Manhoef (32-16) po dzisiejszym pojedynku postanowił zakończyć barwną karierę. Reprezentant Holandii tradycyjnie zostawił rękawice na środku klatki. Kapitalny uderzacz zapewnił w wywiadzie po walce, że zawsze dążył do starcia z najlepszymi zawodnikami na świecie. Pojawiły się też łzy…
To byłoby dopiero mocne zestawienie! Artur Szpilka kontra Arkadiusz Wrzosek już niedługo na gali KSW? Nie można tego wykluczyć. ”Szpila” tak jak zapowiadał jest po spotkaniu z jednym z właścicieli – Martinem Lewandowskim. Pięściarz z Wieliczki zapowiada, że szykuje się coś grubego!