Najman chwali zestawienie Kołecki-Szostak: To KSW wymyśliło freaki w Polsce, nie FAME MMA!
Do gali KSW 62 pozostało 10 dni – cały czas zdania dotyczące pojedynku Kołecki-Szostak są podzielone. Na temat tego zestawienia wypowiedział się za pośrednictwem YouTube właściciel organizacji MMA VIP – Marcin Najman. „To KSW wymyśliło freaki w Polsce, nie FAME MMA!„
Zaplanowana na 17 lipca – walka wieczoru gali KSW 62 czyli starcie Szymona Kołeckiego z Akopem Szostakiem wzbudza dość ambiwalentne odczucia. Kibice uważają, że będzie to egzekucja ze strony Kołeckiego, który rozpędzony serią trzech zwycięstw w KSW był już przez wielu mianowany na kolejnego pretendenta do pasa wagi półciężkiej. Sami zawodnicy nie przepadają za sobą, co było pewnie głównym czynnikiem zestawienia tej walki. Dla Szymona będzie to przedostatnia walka na kontrakcie z KSW, dlatego na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony i skończyć walkę przed czasem.
Zobacz również
„To nie FAME MMA wymyśliło freaki tylko KSW!”
Kolejną osobą, która zabrała głos odnośnie zestawienia Kołecki-Szostak jest Marcin Najman. Właściciel organizacji MMA-VIP – za pośrednictwem kanału na YouTube podzielił się swoją optyką na ten pojedynek.
Bardzo wielu z Was oburzyło się, że ta walka to freak-fight. Jednak zapominamy o tym, że to właśnie KSW jest pomysłodawcą freaków w Polsce. To nie FAME MMA wymyśliło freaki tylko właśnie KSW. Pierwszym freakiem Konfrontacja Sztuk Walki mogła się już pochwalić podczas pierwszego swojego wydarzenia, kiedy do walki wyszedł Jurkowski. Pierwszym – takim dużym freak-fightem, o którym usłyszała cała Polska było oczywiście zestawienie Marcin Najman vs. Mariusz Pudzianowski. To nie było jednak przecież ostatni freak. Walki Butterbeana, Boba Sappa – to wszystko były freak-fighty. Głośne walki. Jeśli jednak chodzi o świat to przecież nie KSW wymyśliło te walki. Pierwszy freak-fight to walka Dawida z Goliatem. Kolejna taka walka w nowożytniej historii to walka Muhammada Aliego z zapaśnikiem. Było to bardzo głośne na tamte czasy starcie. Nie do końca dlatego rozumiem takie oburzenie. Co do samego zestawienia – to już wolę Szostaka z Kołeckim – mimo, że Szostak praktycznie nie ma żadnych szans, niż oglądać kolejną operę mydlaną Jurkowski vs. Kołecki. Jurkowski – tak obiektywnie – miał ciut większe szanse od Akopa. Niewiele większe, ale większe. Nie pozostaje mi nic innego jak trzymać kciuki, żebyście obejrzeli dobry pojedynek. Podsumowując – to nie FAME MMA wymyśliło freaki – tylko KSW.
Gala KSW 62 odbędzie się 17 lipca w systemie pay-per-view.
Zobacz także:
To jest coś wyjątkowego! Wzruszony Marius Zaromskis (23-9) wspomina wyjazd z kraju i prosi o wsparcie swoich kibiców. Litwin już siedemnastego lipca stoczy rewanżowy pojedynek z Andrzejem Grzebykiem (17-4).
Plany ulegną zmianie? Tego nie możemy wykluczyć, bo w Polsce i na świecie już mówi się o kolejnej fali, a to spowoduje rygorystyczne obostrzenia. Już od jakiegoś czasu mówiło się o drugiej gali KSW w Chorwacji, lecz plany zapewne ulegną zmianie.
Najlepszy obecnie pięściarz wagi ciężkiej w Polsce Adam Kownacki wkurzony na komentarze fanów o jego wagę przed rewanżem z Robertem Heleniusem. Polak najwyraźniej ma dość tych pytań i skwitował sprawę na twitterze.
