Nagrody MMA.pl 2017 POLSKA: Poddanie roku #3 – Michał Andryszak anakondą poddaje Michała Kitę
„Poddanie roku”
Trzeciej miejsce w kategorii „Poddanie roku” wędruje do Michała Andryszaka za poddanie w pierwszej rundzie anakondą Michała Kitę na gali KSW 39: Colosseum.
Andryszak wskoczył do tego pojedynku w miejsce kontuzjowanego Karola Bedorfa. Polak był jednak w gazie, gdyż przygotowywał się do innej walki, którą miał stoczyć właśnie w maju. Mimo dobrej dyspozycji na jaką prezentował na galach ACB, w oczach wielu ekspertów to doświadczony Kita był faworytem.
Zaraz po rozpoczęciu walki Kita poszukał obalenia i udało mu się przewrócić „Longera”. Reprezentant Ankosu MMA błyskawicznie wrócił na nogi, a chwilę później trafił rywala po jednej z szarż. Chwilę później Andryszak poczęstował rywala kolejnymi uderzeniami w tym, kolanem na głowę. „Masakra” desperacko szukał zejścia do nóg rywala, lecz wówczas „Longer” chwycił za głowę i zapiął anakondę. Kita próbował się wykręcać, lecz piekielnie silny Andryszak miał rywala w potężnym uścisku. Chwilę później było po wszystkim. Andryszak wygrywa przez poddanie. Świetny występ „Longera” i kolejne szybkie, a zarazem efektowne zwycięstwo w jego wykonaniu stało się faktem.
Trzeciej miejsce w kategorii „Poddanie roku” wędruje do Michała Andryszaka za poddanie w pierwszej rundzie anakondą Michała Kitę na gali KSW 39: Colosseum.
Andryszak wskoczył do tego pojedynku w miejsce kontuzjowanego Karola Bedorfa. Polak był jednak w gazie, gdyż przygotowywał się do innej walki, którą miał stoczyć właśnie w maju. Mimo dobrej dyspozycji na jaką prezentował na galach ACB, w oczach wielu ekspertów to doświadczony Kita był faworytem.
Zaraz po rozpoczęciu walki Kita poszukał obalenia i udało mu się przewrócić „Longera”. Reprezentant Ankosu MMA błyskawicznie wrócił na nogi, a chwilę później trafił rywala po jednej z szarż. Chwilę później Andryszak poczęstował rywala kolejnymi uderzeniami w tym, kolanem na głowę. „Masakra” desperacko szukał zejścia do nóg rywala, lecz wówczas „Longer” chwycił za głowę i zapiął anakondę. Kita próbował się wykręcać, lecz piekielnie silny Andryszak miał rywala w potężnym uścisku. Chwilę później było po wszystkim. Andryszak wygrywa przez poddanie. Świetny występ „Longera” i kolejne szybkie, a zarazem efektowne zwycięstwo w jego wykonaniu stało się faktem.