Mistrz UFC Kamaru Usman nawołuje hejtera do „zabicia się”. Teraz się tłumaczy: Byłem trochę nawalony
Mistrz UFC Kamaru Usman nie gra w miękkie gry. Nigeryjczyk nie radził sobie z „koszmarem”, którym okazał się jeden z jego hejterów.
Usman w sylwestrową noc zasiadł do Snapchata, gdzie wysłał wiadomość skierowaną do jednego ze swoich krytyków, który najwyraźniej miał frajdę z wbijania szpilek w nigeryjskiego czempiona wagi półśredniej UFC.
Mistrz UFC Kamaru Usman nawołuje hejtera do „zabicia się”. Teraz się tłumaczy: Byłem trochę nawalony
Nigeryjczyk najpierw napisał taką oto wiadomość:
„Kimkolwiek jesteś, jeśli oglądasz tę moją relację do życzę tobie – udław się! 2022 właśnie się zaczął, a twoje życie koncentruje się na innych. Albo powiem więcej – zabij się! Baw się dobrze oglądając moje życie, nie swoje!”
Później, Nigeryjczyk odniósł się do tej wiadomości i wytłumaczył pobudki, jakimi się kierował publikując tekst, który ekspresem obiegł media zajmujące się sportami walki i nie tylko:
„Pozwólcie mi coś wyjaśnić. Wiem, że to trudne. Tamtą wiadomość wysłałem po 4-tej nad ranem, kiedy byłem trochę nawalony. Oczywiście źle zrobiłem, że to napisałem. Pozwólcie, że to trochę przeredaguję. Wiadomość kieruję do tego jednego hejtera – chociaż możliwe, że jest was dwóch – który skupia się na nagraniach, które publikuję. Skupiacie się na moim życiu, więc mam radę – uduście się! Uduście! A do reszty moich fanów, tych prawdziwych mam wiadomość: kocham was i doceniam!”
Zobacz także:
Ziemowit Kossakowski w rozmowie z portalem mmarocks.pl został zapytany o postać Jacka Murańskiego. Piast długo się nie zastanawiał i od razu wspomniał o sytuacji, gdy w obronie Mateusza od razu ruszył jego ojciec. Kossakowski zapewnia, że nie ma nic lepszego niż dzielić się sukcesem z tak bliską osobą w naszym życiu.
Denis Załęcki właściciel organizacji The War zdradził, że Adam Soroko w kolejnym pojedynku najprawdopodobniej zawalczy o pas. ”Bad Boy” zapewnia, że od razu polubił Soroko.
Krzysztof Stanowski postanowił zareagować! Mowa o zaskakującej sytuacji na pierwszej konferencji promującej galę MMA VIP 4. Ogłoszono, że bossem freakowej organizacji jest Andrzej Zieliński, ps. ”Słowik”. 61-latek to przede wszystkim jeden z przywódców gangu pruszkowskiego.