Misiek z Nadarzyna widzi kolejne kontrowersje po walce z Marcinem Najmanem!
Mirosław Dąbrowski nie odpuszcza w mediach społecznościowych. ”Misiek z Nadarzyna” zauważył kolejne kontrowersje po walce z Marcinem Najmanem. Dla Mirosława był to to pierwszy zawodowy pojedynek w mieszanych sztukach walki.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie Mirosław był blisko skończenia. Mocny cios w stójce i ”El Testosteron” na deskach. ”Misiek z Nadarzyna” nie wykorzystał świetnej okazji. W drugiej odsłonie Najman chciał obalić, ale na to przygotowany był Dąbrowski. Przy siatce Marcin trafił mocnym ciosem, który zachwiał Mirosławem. Sędzia błyskawicznie wkroczył przerwać walkę.
Misiek z Nadarzyna: Tak wygląda uczciwe sędziowanie!
Mirosław Dąbrowski nie powiedział ostatniego słowa. Niewykluczone, że w przyszłości dojdzie do rewanżu z Marcinem Najmanem. Tym razem ”Misiek z Nadarzyna” dostrzegł następną kontrowersyjną sytuację.
Tak wygląda uczciwe sędziowanie,ha,ha,w trakcie duszenia sędzia każe poluzować bo wkłada szczęķę najmanowi,ha,ha,ha.
Oto co mówił Mirosław zaraz po walce z Marcinem Najmanem.
To była pierwsza taka moja walka. No cóż w drugiej rundzie, gdzieś mnie cmyknął ja się uchyliłem, później garda. Miałem go już atakować, a tu sędzia przerwał walkę. Wiadomo może dobrze, nie będę już tutaj… podszedłem do sędziego i powiedziałem, że on wygrał.
Zobacz także:
To jest spora niespodzianka! Oficjalnie sobotnia gala FAME MMA 13 będzie transmitowana w Polsat Box – oczywiście w usłudze PPV. W walce wieczoru Sergiusz ”Nitro” Górski na zasadach K-1 zmierzy się z Pawłem ”Unboxallem” Smektalskim.
Wczoraj było bardzo głośno o walce Amadeusza Ferrariego z Adrianem Polańskim. Wszystko się rozeszło o perypetię zdrowotne Amadeusza, ale walka mimo wszystko została uratowana i odbędzie się w formule bokserskiej. Reszty zasad jeszcze nie znamy. Mirosław Okniński, który jest trenerem Amadeusza ruszył do medialnej ofensywy w stronę Polańskiego.